Nauka

Czy czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli zmieni oblicze edukacji w Polsce?

2024-09-20

Autor: Michał

Czy czterodniowy tydzień pracy to przyszłość dla nauczycieli w Polsce? Wiele wskazuje na to, że wdrożenie takiego rozwiązania nie jest łatwe, ale temat zyskuje coraz większą popularność.

Karolina Pol, dyrektor Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol Szkolenia, podkreśla, że zmniejszenie wymiaru czasu pracy mogłoby wywołać lawinę zmian w systemie edukacji. Jednak nie ma zbyt wiele czasu na wprowadzenie tych reform – zmiany mogą wejść w życie do 1 stycznia 2027 roku. Czy nauczyciele rzeczywiście będą pracować tylko cztery dni w tygodniu?

Obecnie, na podstawie artykułu 42c Karty Nauczyciela, nauczyciele już mają prawo do skrócenia tygodnia pracy, o ile dyrekcja placówki pozytywnie rozpatrzy ich wniosek. W szczególności, gdy nauczyciel łączy pracę z dalszym kształceniem, jego prośba ma dużą szansę na aprobatę.

Co ciekawe, nauczyciele, którzy angażują się w działalność społeczną czy polityczną, również mogą wystąpić o skrócony tydzień pracy. Taka elastyczność może przyciągnąć do zawodu nowych pracowników.

Ważnym aspektem tego zagadnienia jest fakt, że obecna sytuacja na rynku pracy w obszarze edukacji jest złożona. Nauczyciele zatrudniani w placówkach publicznych działają na podstawie Karty Nauczyciela, natomiast ci z sektora niepublicznego podlegają Kodeksowi pracy. Planowane zmiany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej miałyby więc zastosowanie głównie do nauczycieli pracujących w placówkach niepublicznych.

Karta Nauczyciela precyzuje, ile godzin nauczyciel musi spędzić przed tablicą, podczas gdy Kodeks pracy określa ogólne normy godzinowe. To sprawia, że nauczyciele publicznych placówek mogą spędzać na przykład tylko 18 godzin w tygodniu przed uczniami, co nie odzwierciedla czasu, jaki rzeczywiście poświęcają na przygotowania i inne niezbędne czynności. W przypadku nauczycieli szkół niepublicznych, czas ten może sięgać nawet 40 godzin tygodniowo.

Kwestia czterodniowego tygodnia pracy staje się jeszcze bardziej kontrowersyjna w kontekście otwartości placówek edukacyjnych. Gdyby nauczyciele rzeczywiście pracowali krócej, konieczne byłoby zatrudnienie dodatkowych pracowników, aby dzieci mogły uczęszczać do szkoły pięć dni w tygodniu.

Obecne dane pokazują, że w systemie edukacji brakuje nauczycieli – Ministerstwo Edukacji Narodowej szacuje, że jest ich ponad 25 tysięcy na rynku. Ponadto, zmniejsza się liczba studentów podejmujących studia pedagogiczne, co może stanowić zagrożenie dla jakości polskiej edukacji. Nie ma jednak wątpliwości, że zmiany są potrzebne – czy czterodniowy tydzień pracy to odpowiedź na wyzwania stojące przed polskim systemem szkolnictwa?