Apel krajów bałtyckich do USA

Litewska, łotewska i estońska elita polityczna wystosowały pilny apel do Kongresu USA, wzywając do zachowania wsparcia wojskowego dla krajów bałtyckich. Obawy dotyczą możliwego zakończenia amerykańskiej pomocy, która w latach 2024-2025 opiewa na sumę aż 450 milionów dolarów.

Bezpieczeństwo Bałtyków na szczycie listy priorytetów

W dniu wczorajszym, opozycyjna partia na Litwie, Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci, ujawnili, że posłowie z trzech państw bałtyckich złożyli wspólny list, apelujący o kontynuację wsparcia w ramach Inicjatywy Bezpieczeństwa Bałtyckiego (BSI). Wyrazili nadzieję, że finansowanie na rok 2026 zostanie uwzględnione w amerykańskim budżecie obronnym.

Cienie nad amerykańskim wsparciem

Zaniepokojenie państw bałtyckich wzrosło, gdy administracja Donalda Trumpa nie przewidziała w swoim projekcie budżetu na 2026 rok środków w ramach Sekcji 333, które wcześniej były przeznaczane na szkolenia wojskowe. Co ważne, amerykańscy kongresmeni złożyli już projekt ustawy, który ma przedłużyć finansowanie BSI aż do 2028 roku, ale senacka komisja wciąż się nim nie zajęła.

Przygotowania do niepewnych czasów

Zważywszy na te niepokojące sygnały, państwa bałtyckie intensyfikują swoje wysiłki w zakresie obronności. Łotwa planuje przeznaczyć 5% swojego PKB na zbrojenia, a Estonia rozważa zwiększenie swojego budżetu obronnego. Równocześnie Litwa otwiera dialog z USA, licząc na utrzymanie wsparcia militarnego.

Czy niepewność stanie się nową normą?

Sytuacja jest dynamiczna, a zbliżające się decyzje amerykańskiego Kongresu mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości bezpieczeństwa regionu. W obliczu rosnącej niepewności, zarówno władze, jak i obywatele krajów bałtyckich z niepokojem obserwują rozwój wydarzeń.