W Polsce coraz więcej seniorów decyduje się na rezygnację z dodatkowych emerytur, takich jak 13. i 14. emerytura wypłacana przez ZUS. Dlaczego tak się dzieje? Głównym powodem jest korzystanie z zerowego podatku dochodowego, znanego jako PIT-0, co staje się bardziej opłacalne niż otrzymywanie jednorazowych dodatków.

Wprowadzenie ulgi PIT-0 przez Polski Ład zwolniło dochody seniorów do kwoty 85 tys. 528 zł rocznie z podatku dochodowego. W praktyce oznacza to, że seniorzy mogą zyskać więcej korzystając z ulgi niż z 13. czy 14. emerytury. Na przykład, osoba zarabiająca 4,3 tys. zł brutto rocznie może uzyskać ulgę w wysokości 1380 zł, co jest sumą mniejszą niż łączna wartość trzynastki i czternastki wynosząca 2814 zł.

Dla seniorów zarabiających 5,5 tys. zł brutto i więcej, korzyści z PIT-0 przewyższają zyski z dodatkowych emerytur. Przy pensji wynoszącej 6 tys. zł brutto, z ulgi PIT-0 można uzyskać blisko 3,5 tys. zł, a przy 7 tys. zł brutto – ponad 4,7 tys. zł! To wskazuje, że z czasem różnice między korzyściami z PIT-0 a emeryturami 13. i 14. stają się coraz bardziej wyraźne.

Duża część emerytów decyduje się kontynuować pracę, co pokrywa się z trendem wzrostu liczby seniorów korzystających z PIT-0. Jak informuje "Fakt", w 2023 roku było to 130 tys. osób, a w bieżącym roku już 144,5 tys. seniorów postanowiło skorzystać z tej opcji.

Według ekspertów, takich jak Katarzyna Duda z OPZZ, pracodawcy mogliby rozważyć oferty pracy dla seniorów w niepełnym wymiarze godzin, co z pewnością zwiększyłoby ich zaangażowanie w życie zawodowe. Rząd również mógłby wprowadzić dodatkowe zachęty finansowe dla seniorów, którzy kontynuują pracę po przejściu na emeryturę.

Podsumowując, zmiany w przepisach podatkowych oraz rosnące koszty życia skłaniają seniorów do podejmowania decyzji korzystniejszych dla ich sytuacji finansowej. 13. i 14. emerytury mogą zatem stawać się przeszłością, gdyż seniorzy szukają alternatywnych źródeł dochodu, które zapewnią im lepszy standard życia.