"Cygan" był pierwszą polską gwiazdą Internetu. Tak wygląda jego grób
2024-11-05
Autor: Piotr
Jan Kreczman, znany jako "Cygan", stał się najsłynniejszym polskim internetowym fenomenem, korzystając z chwilowego rozgłosu zupełnie nieprzygotowany. Z zawodu był elektrykiem wysokich napięć, a po zakończeniu kariery zawodowej dorabiał do renty, nosząc giętką reklamę pizzerii na ulicy Szerokiej w Toruniu.
W 2005 roku, kiedy dwóch nastolatków zaczęło go filmować, jego życie nabrało zupełnie nowego wymiaru. W trakcie rozmowy, co zaskoczyło wielu, promował się byciem „elektrykiem” i wyrażał frustrację na temat niskiej renty, którą wynosiło tylko 500 zł miesięcznie po 35 latach pracy. Jego frustracje były autentyczne, co dobitnie podkreślał, stwierdzając, że oszukali go „decyzyjni złodzieje” i zarabiał zaledwie 3 zł na godzinę.
Jego wypowiedzi były pełne emocji, a jedna z najsłynniejszych to „Jak saper. Raz się myli. Jak się pomylisz, to popiół zostaje po tobie.” Ta wypowiedź stała się internetowym memem, potwierdzając, że nie tylko internetowe osoby mogą stać się „gwiazdami”.
Po nagraniu, które szybko zdobyło popularność w serwisie YouTube, Jan Kreczman zyskał na sławie, a jego twarz stała się kultowa. Ludzie zaczęli prosić go o autografy, co dla niego było zaskoczeniem. W rozmowie z lokalnymi mediami przyznał, że nie czuje się jak „James Bond”, ale zwykły mieszkaniec Torunia.
Nie długo po swoim odkryciu "Cygan" postanowił wykorzystać swoją popularność do stworzenia własnego biznesu związanego z odzieżą. Wraz z autorem nagrania, Pawłem, rozpoczęli produkcję koszulek z jego wizerunkiem. Ich wspólny projekt odniósł ogromny sukces, a "Cygan" przekształcił swoją pasję w lukratywny interes.
Niestety, Jan Kreczman zmarł 16 sierpnia 2022 roku w wieku 69 lat. Jego śmierć wzbudziła wiele spekulacji, ponieważ do ostatnich dni w sieci nie było wiadomo, co się z nim dzieje. Wiele osób myślało, że żyje, jednak ze względu na brak aktywności w ważnych mediach, pojawiły się plotki o jego zgonie. Okoliczności jego śmierci pozostają niejasne, a w przestrzeni publicznej krążyły informacje o poważnych problemach zdrowotnych.
Obecnie Jan Kreczman spoczywa na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Toruniu, gdzie jego grób jest regularnie odwiedzany przez bliskich. Po Wszystkich Świętych na grobie zapalane są znicze, co świadczy o pamięci, jaką mają o nim rodzina oraz przyjaciele. Rola "Cygana" w polskim internecie oraz jego historia zainspirowały wielu do refleksji na temat życia i ludzkiej godności.
Zdecydowanie można powiedzieć, że życie Jana Kreczmana to przykład, że jeden krótki filmik może zmienić życie człowieka na zawsze i pozostawić trwały ślad w polskim internecie.