Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił, że materiały zgromadzone w sprawie Ewy Tylman nie są wystarczające do pełnej weryfikacji okoliczności jej zniknięcia i śmierci. Kolejna rozprawa odbędzie się 29 stycznia 2025 roku o godzinie 9.00. Andrzej Tylman, ojciec zmarłej, wyraził swoje zaniepokojenie, ale jednocześnie nadzieję: "Myślę, że to dobrze rokuje. Czekamy. Niezbadane są wyroki."

To już trzeci proces Adama Z., który jest oskarżony o związek z zaginięciem Ewy Tylman. Młoda kobieta zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku, po tym jak opuściła imprezę firmową w towarzystwie Adama Z. Poszukiwania Ewy rozpoczęły się natychmiast, a jej ostatnie miejsce pobytu ustalono w okolicach ul. Mostowej w Poznaniu.

Adam Z. został aresztowany na początku grudnia 2015 roku. Z nagrań monitoringu oraz zeznań świadków wynikało, że oboje byli pod wpływem alkoholu. Śledczy ustalili, że do materiału dowodowego należy analiza ich trasy sprzed zaginięcia. Niestety, w krytycznym momencie nastąpiła przerwa w zapisach monitoringu, po której Adam Z. został widziany już sam.

Ciało Ewy Tylman odkryto 28 lipca 2016 roku w rzece Warcie, około 12 kilometry od miejsca, gdzie ostatnio była widziana. Adam Z. nigdy nie przyznał się do zamordowania Ewy i twierdził, że uciekając, sama wpadła do wody. Mimo to nie udzielił jej pomocy.

Pierwszy proces Adama Z. rozpoczął się w 2017 roku, jednak w 2019 roku sąd go uniewinnił, stwierdzając, że nie miał możliwości popełnienia zbrodni w czasie wskazanym przez śledczych. To wywołało falę oburzenia w mediach i wśród społeczeństwa.

Prokuratura oraz rodzina Ewy Tylman wniosły apelację, która doprowadziła do kolejnego rozpatrzenia sprawy. Drugi proces odbył się w marcu 2021 roku, a w maju 2022 roku Adam Z. znowu został uniewinniony, co ponownie wywołało dyskusje i kontrowersje.

W grudniu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił poprzedni wyrok i zdecydował o ponownym rozpatrzeniu sprawy w I instancji, co może oznaczać nowe dowody lub zeznania, które mogą odmienić losy tego głośnego śledztwa. Warto dodać, że ta sprawa wstrząsnęła Polską, wywołując zainteresowanie nie tylko mediów, ale również społeczeństwa, które domaga się sprawiedliwości dla Ewy Tylman. Sprawa pozostaje otwarta, a kolejne rozprawy mogą przynieść nowe, zaskakujące informacje.