W związku z obchodami Święta Niepodległości, premier Donald Tusk opublikował wpis w mediach społecznościowych. Podkreślił, że "Polska silna, dobrze uzbrojona i zjednoczona wokół sprawy suwerenności i bezpieczeństwa to nasze wspólne narodowe zadanie".

Tusk zaznaczył, że "żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie Niepodległość nie jest nikomu dana za darmo i na zawsze. Pamiętajmy o tym nie tylko w dniu jej święta".

Warto przypomnieć, że 11 listopada jest doniosłym dniem w historii Polski, ponieważ upamiętnia on moment, w którym Rada Regencyjna przekazała naczelne dowództwo wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu w 1918 roku, co było kluczowym krokiem w drodze do odzyskania niepodległości po 123 latach zaborów.

W niedzielę, odpowiednio dni przed Świętem Niepodległości, Tusk przeszedł zabieg medyczny, co miało wpływ na jego dostępność. Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że premier nie będzie obecny w poniedziałek i wtorek, ale wróci do pracy w środę. Z jego otoczenia płynęły pozytywne informacje – Tusk czuje się dobrze i jego powrót do pełnienia obowiązków jest już zaplanowany.

Michał Szczerba, eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej, skomentował, że zabieg był planowany i wybrana data była "optymalna" z perspektywy premierowskich obowiązków. Te słowa stają się jeszcze ważniejsze w kontekście zbliżających się wyborów i napiętej atmosfery politycznej w kraju.

Święto Niepodległości zostało ustanowione przez Sejm RP w 1937 roku, ale zostało zniesione w 1945 roku podczas PRL, kiedy to obchodzenie go nie było oficjalnie dozwolone. Dopiero po upadku komunizmu, w 1989 roku, Narodowe Święto Niepodległości zostało przywrócone, a 11 listopada stało się dniem wolnym od pracy, co dodaje szczególnego znaczenia obchodom w całym kraju.