Agencja Centralnej Inteligencji (CIA) opublikowała nową ocenę, ogłaszając, że wyciek wirusa SARS-CoV-2 z laboratorium w Wuhan stał się bardziej prawdopodobny. To oświadczenie pojawiło się dwa dni po zaprzysiężeniu Johna Ratcliffe’a, byłego republikańskiego legislatora, na nowego dyrektora CIA. Rzecznik agencji przyznał w przesłanym e-mailu do mediów, że "mamy niskie zaufanie do tej oceny" i dodał, że CIA będzie nadal analizować wszelkie nowe, wiarygodne raporty wywiadowcze oraz informacje dostępne w źródłach otwartych, które mogłyby wpłynąć na ich stanowisko.

Chociaż w oświadczeniu nie podano szczegółów, które skłoniły agencję do zmiany stanowiska, Joe Ratcliffe zasugerował, że brak konkretnych dowodów na naturalne pochodzenie wirusa może być rezultatem "politycznych i finansowych względem".

Warto zauważyć, że debata na temat pochodzenia wirusa COVID-19 trwa od początku pandemii. Wiele badań popiera teorię naturalnej transmisji wirusa od zwierząt do ludzi, jednak teoria dotycząca jego pochodzenia w laboratorium również zyskuje coraz większe uznanie, zwłaszcza po opublikowanych badaniach, które podkreślają bliskość geograficzną laboratorium w Wuhan do miejsc zaobserwowanych pierwszych przypadków COVID-19.

Sytuacja staje się coraz bardziej napięta w kontekście stosunków międzynarodowych, ponieważ wiele państw, w tym Stany Zjednoczone, domaga się większej przejrzystości i dalszego dochodzenia w tej sprawie. W kontekście politycznym, zwolennicy teorii wycieku z laboratorium podkreślają, że powinno to być traktowane jako poważna hipoteza i domagają się dalszych badań, aby ustalić, co naprawdę wydarzyło się w Wuhan w 2019 roku.

Społeczność wywiadowcza była podzielona w kwestii pochodzenia wirusa, a ocena biura Dyrektora Wywiadu Narodowego, wydana w 2023 roku, wzbudza kontrowersje. Podczas gdy niektóre agencje kierowały się w kierunku naturalnego pochodzenia pandemii, FBI i Departament Energii USA wskazały na możliwość wycieku z laboratorium. W przeszłości Ratcliffe ostrzegał, że CIA powinna przyjąć do wiadomości dowody sugerujące, iż COVID-19 mógł być wynikiem incydentu związanego z badaniami naukowymi, co może mieć daleko idące konsekwencje dla wyzwań zdrowotnych i polityki światowej w przyszłości.

W tej niezwykle ważnej sprawie, która ma wpływ na miliardy ludzi na całym świecie, sprzeczne głosy wciąż podkreślają pilną potrzebę dochodzenia oraz większej jawności wobec świata nauki i polityki.