
Burza na horyzoncie: Rząd w obliczu podwyżki płacy minimalnej! Co tak naprawdę się dzieje?
2025-09-18
Autor: Katarzyna
Czy to czas na zmiany w płacy minimalnej?
15 września 2025 roku na łamach Dziennika Ustaw pojawiło się rozporządzenie ustalające płacę minimalną na 2026 rok. Od 1 stycznia przyszłego roku, minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 4806 zł brutto miesięcznie, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 31,40 zł. To oznacza skromny wzrost pensji o 140 zł w skali miesiąca, co w przeliczeniu daje około 3% więcej niż obecnie. Związkowcy jednak nie kryją rozczarowania, domagając się wyższych kwot, podczas gdy pracodawcy mieli nadzieję na mniej drastyczne zmiany.
Co mówi Konfederacja Lewiatan?
Konfederacja Lewiatan, reprezentująca polskich przedsiębiorców, wskazuje na niepokojące tendencje. "Aktualne proporcje minimalnych wynagrodzeń w stosunku do przeciętnej płacy są zbyt wysokie," podkreśla ich przedstawiciel. W 2024 roku minimalna płaca wynosiła 4242 zł, a w 2025 roku wzrosła do 4666 zł, co oznacza, że w bieżącym roku stanowi aż 53,8% prognozowanej przeciętnej pensji. Tak dynamiczne wzrosty, zdaniem ekspertów, mogą prowadzić do destabilizacji rynku pracy, co szczególnie dotyka małych przedsiębiorców.
Rząd stawia na ostrożność?
Przesłuchany ekspert, dr Michał Moździeń, zauważa, że utrzymanie wzrostu płacy poniżej wzrostu wydajności jest błędem. "Płaca minimalna powinna być proporcjonalna do wydajności, a oczekiwana podwyżka na poziomie 6,5% byłaby uzasadniona," mówi. Rządowi jednak wydaje się, że 3% to rozsądny kompromis w obliczu presji budżetowej i potrzeb wyborców.
Jakie mogą być konsekwencje?
Ekspert zwraca uwagę na istotne konsekwencje ekonomiczne. Przesunięcia w kosztach pracy mogą prowadzić do powstawania nierówności oraz negatywnie wpływać na inwestycje. Gdy przedsiębiorstwa będą zmuszone podnosić pensje, koszt wykonania ich produktów wzrośnie. Jednak, z drugiej strony, wyższe płace mogą powiększyć popyt na rynku, co stwarza szansę dla lokalnych biznesów.
Propozycja Konfederacji Lewiatan – krok w dobrym kierunku?
Konfederacja Lewiatan sugeruje, że płaca minimalna powinna być ustalona na poziomie 50% przeciętnej pensji, co daje przestrzeń do ewentualnych negocjacji. Dr Moździeń zauważa, że w takim przypadku nie obserwujemy masowych upadłości, a zyski firm są na akceptowalnym poziomie.
Rząd a prawo do godziwej pensji?
Ekspert wskazuje na paradoks – z jednej strony rząd stara się kontrolować koszty, z drugiej ogranicza dochody najuboższych, co hamuje rozwój całej gospodarki. Długoterminowa strategia powinna zatem opierać się na wspieraniu najmniej zarabiających w celu wzmocnienia popytu oraz równowagi budżetowej.
Podsumowując: dynamika wzrostu płacy minimalnej ma ogromne znaczenie dla przyszłości polskiej gospodarki. Wybór między utrzymywaniem kosztów a wspieraniem minimalnych płac rodzi nie tylko dylematy ekonomiczne, ale również społeczne.