
Tragiczny wypadek w Tesli: Ojciec i dwoje dzieci spłonęli żywcem!
2025-09-18
Autor: Marek
Koszmar w Villigst
W niedzielne popołudnie, około godziny 14:00, mała miejscowość Villigst w zachodnich Niemczech stała się miejscem tragicznego wypadku. Elektryczny samochód marki Tesla, podczas manewru wyprzedzania, nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo, a następnie stanął w płomieniach.
Bezsilność świadków
Wstrząsający incydent nie pozostawił nikogo obojętnym. Świadkowie tragedii, którzy widzieli zdarzenie, próbowali pomóc ofiarom. Niestety, drzwi Tesli były zablokowane, a ich otworzenie – zarówno przez przechodniów, jak i przez przybyłych ratowników – okazało się niemożliwe.
Zmarli w płomieniach
W pożarze zginęły trzy osoby: 43-letni ojciec oraz jego dwoje dzieci w wieku 9 lat. Dwie inne osoby podróżujące pojazdem zdołały się uratować, jednak jedno z rannych dzieci wymagało lotniczego transportu do szpitala.
Trzy pojazdy w zdarzeniu
Z informacji zebranych na miejscu zdarzenia wynika, że w kolizji uczestniczyły trzy samochody. Dwa z nich zostały uszkodzone, ale ich pasażerowie wyszli z niej bez poważniejszych obrażeń. Z kolei Tesla całkowicie spłonęła, wymagając wielokrotnego gaszenia, ponieważ ogień z baterii ciągle się odnawiał.
Problem z otwieraniem drzwi
Niemiecki automobilklub ADAC zwraca uwagę na niebezpieczeństwo związane z nowoczesnymi elektrycznymi pojazdami, które są wyposażone w chowane, elektroniczne klamki. W przypadku awarii zasilania po wypadku, otwarcie drzwi z zewnątrz może być fizycznie niemożliwe.
Wsparcie dla ratowników
Z uwagi na dramatyzm sytuacji, ratownicy, którzy brali udział w akcji ratunkowej, otrzymali wsparcie psychologiczne, aby pomóc im uporać się z traumatycznymi przeżyciami.