Nauka

Bobry to nasi sprzymierzeńcy w walce z powodziami! Ekspert wyjaśnia prawdę

2024-09-27

Autor: Ewa

Czy bobry naprawdę są odpowiedzialne za zwiększenie zagrożenia powodziowego? Dr Andrzej Czech, specjalista w dziedzinie biologii środowiskowej, stanowczo zaprzecza tym twierdzeniom. "Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów świadczących o tym, że bobry mogłyby spowodować uszkodzenia wałów, a wręcz przeciwnie – ich działalność niejednokrotnie pomagała stabilizować wody w walce z powodziami" – tłumaczy ekspert.

Bobry pełnią niezwykle ważną rolę w ekosystemie. „Tworzone przez nie tamy oraz zwalone do rzek drzewa rozpraszają energię pędzącej wody, co jest szczególnie istotne podczas intensywnych opadów” – dodaje. Dzięki nim w małych górskich rzekach nurt staje się spokojniejszy, co przekłada się na mniejsze przybory wody w szerokich rzekach nizinnych. To z kolei zmniejsza ryzyko wystąpienia powodzi.

Bobry działają jednak nie tylko w czasie powodzi. W obliczu suszy ich tamy sprawiają, że woda meandruje, co pozwala jej wsiąknąć w glebę, zamiast natychmiast odpływać do mórz. "Im więcej małych rozlewisk, tym więcej wody dociera do potrzebującej jej gleby" – wyjaśnia dr Czech. Takie mechanizmy stają się kluczowe w dobie zmian klimatycznych, które powodują coraz większą niestabilność opadów, grożąc zarówno powodziami, jak i suszami.

Działalność bobrów przyczynia się również do czyszczenia naszych rzek. "Każde spowolnienie nurtu, meandrowanie i przeciekanie wody przez przeszkody skutkuje jej naturalnym oczyszczaniem, co jest nieocenione, szczególnie w terenach górskich" – mówi badacz. Biodiversyfikacja siedlisk, jakie stwarzają bobry, sprzyja rozwojowi ryb, płazów i ptaków.

Prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży również zgadza się z tym punktem widzenia. "Oskarżanie bobrów o problemy powodziowe jest absurdalne. To ludzkie działania często przyczyniają się do osłabienia wałów, a bobry przeważnie skupiają swoją działalność w bezpośrednim sąsiedztwie rzek" – dodał.

Eksperci podkreślają, że walka z bobrami nie jest najlepszym rozwiązaniem. W miejscach, gdzie ich obecność może być problematyczna, takich jak zabytkowe tereny czy oczyszczalnie ścieków, zaleca się Delikatne podejście – można je odłowić i przetransportować w inne miejsca, chociaż często nowe bobry same pojawiają się w takich obszarach.

Warto wprowadzić mechanizmy ochrony wałów przeciwpowodziowych, takie jak siatki zabezpieczające, co jest zdecydowanie bardziej opłacalne niż eliminacja tych zwierząt. Już teraz wprowadzenie dopłat dla rolników, którzy cierpią z powodu działalności bobrów, mogłoby poprawić sytuację oraz zwiększyć akceptację dla tych cennych stworzeń.

W obliczu wyzwań związanych z ekologicznymi skutkami zmian klimatycznych, zamiast postrzegać bobry jako wrogów, powinniśmy dostrzegać w nich sprzymierzeńców. Działalność bobrów jest niezwykle cenna w zarządzaniu naszymi zasobami wodnymi oraz w walce z klęskami żywiołowymi. "Ochrona bobrów to klucz do zabezpieczenia naszych interesów środowiskowych" – podsumowuje dr Czech.