Anita Werner musiała kompletnie zakryć ciało. Inaczej nie zostałaby wpuszczona!
2025-01-03
Autor: Piotr
Anita Werner, znana prezenterka TVN i TVN24, zdecydowała się na krótki urlop w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, by razem z Michałem Kołodziejczykiem powitać nowy rok. Para rozpoczęła swoją podróż od Dubaju, gdzie mogli cieszyć się oszałamiającymi pokazami sztucznych ogni, a następnie udała się do Abu Zabi, stolicy kraju.
Relacje Anity z tego wyjazdu na Bliski Wschód szybko zyskały na popularności, zwłaszcza że gwiazda chętnie dzieliła się z fanami zdjęciami i filmikami w mediach społecznościowych.
Jednak to, co przykuło uwagę w Abu Zabi, to niesamowity Wielki Meczet Szejka Zajida, jeden z największych meczetów na świecie, który zachwyca nie tylko architekturą, ale i jego monumentalnością. Zbudowany w latach 2004-2015, meczoż ma 82 kopuły, a na jego dziedzińcu znajduje się 1096 kolumn. Największą atrakcją wnętrza jest ręcznie tkany dywan, uznawany za największy na świecie.
Anita Werner dzieliła się swoimi wrażeniami, mówiąc: "Jego nieskazitelna biel wbija się głęboko w oczy i niesamowicie kontrastuje z błękitnym niebem". Zgodnie z tradycją islamską, aby móc zwiedzać te religijne miejsca, musiała zasłonić swoje ciało. Każda kobieta odwiedzająca meczet musi zakrywać nie tylko włosy, ale również ramiona i nogi.
Ta podróż była nie tylko okazją do odpoczynku, ale także do doświadczenia różnorodności kulturowej i religijnej Emiratów, co sprawia, że Bliski Wschód staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem turystycznym. Po powrocie do Polski Anita z pewnością podzieli się swoimi wspomnieniami i inspiracjami z tej niezwykłej podróży.