Andrzej Piaseczny, jedna z najbardziej ulubionych postaci polskiej sceny muzycznej, nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem i popularnością. Mimo licznych występów, artysta znajduje czas, by odpocząć w swoim urokliwym domu u podnóża Gór Świętokrzyskich, gdzie mieszka z mamą i partnerem.

Niedawno Piaseczny i jego mama świętowali wspólne urodziny, mając swoją unikalną tradycję - liczba na torcie zawsze sumuje ich lata. Mimo tradycyjnych obchodów, artysta musi stawiać czoła obowiązkom zawodowym, w tym zdjęciom do "The Voice Senior". Program telewizyjny, który zdobywa serca widzów, przenosi uczestników na emocjonalną jazdę, a mało kto potrafi wzruszyć jurorów tak jak jego zespołowicze.

W najnowszych odcinkach programu Piaseczny dzielił się swoimi emocjami, szczególnie po występie Eugenii Kasprzyckiej, 67-letniej uczestniczki, która zaśpiewała kultową piosenkę "Napisz proszę". Jej występ poruszył wszystkich, a Piaseczny jako pierwszy odwrócił swój fotel w geście uznania za talent Eugenii. Robert Janowski również docenił jej występ, zaznaczając, że ma podobny głos do Haliny Frąckowiak.

Eugenia, aktualnie na emeryturze po wieloletniej pracy biurowej, postanowiła spełnić swoje marzenie o śpiewaniu, które porzuciła w młodości. Jej występ był nie tylko źródłem wzruszeń, ale również potwierdzeniem, że nigdy nie jest za późno na realizację pasji. Warto zaznaczyć, że Eugenia zgłosiła się do programu już trzy lata temu, jednak nie przeszła wstępnych eliminacji. Czy Andrzej Piaseczny pomoże jej w drodze do sukcesu? Przekonamy się już niedługo!

Program "The Voice Senior" zyskał uznanie dzięki emocjom, które wydobywa z uczestników oraz dzięki niesamowitym występom. Czekamy z niecierpliwością na kolejne odcinki, które z pewnością dostarczą jeszcze wielu wzruszeń i niezwykle utalentowanych uczestników!