Andrzej Padewski rzuca wyzwanie Kuleszy – wybory na prezesa PZPN tuż-tuż!
2025-01-03
Autor: Agnieszka
Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej od 2010 roku, oficjalnie ogłosił swoją decyzję o kandydowaniu na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN). Jego zapowiedź zaskoczyła wiele osób, ponieważ w przeszłości dawał do zrozumienia, że nie widzi siebie na tym stanowisku. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w Tarczyńskim Arenie we Wrocławiu, Padewski podkreślił, że nadszedł czas na młodsze pokolenie w piłce nożnej, sugerując, że w jego obozie znajdą się nie tylko on, ale także Łukasz Czajkowski, jego zastępca.
Podczas konferencji, na zadane pytanie, czy całkowicie wyklucza start w wyborach na posadę prezesa PZPN, odpowiedział jednoznacznie: „nie”. To wywołało falę spekulacji i komentarzy na temat jego zmiany stanowiska. Padewski zaznaczył, że już zdobył 11 pewnych głosów, przyznając, że do zwycięstwa potrzebne jest w sumie 60 głosów. Ujawnił również, że jego poparcie bazuje głównie na współpracy z Dolnym Śląskiem, co rodzi nadzieje na skuteczną kampanię.
Niewątpliwie jego decyzja jest związana z rosnącym niezadowoleniem w środowisku piłkarskim wobec obecnego prezesa, Cezarego Kuleszy. W ubiegłym roku, w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”, Padewski jednoznacznie ocenił prezydenturę Kuleszy, mówiąc, że „nie udźwignie tematu bycia prezesem PZPN”, co może być kluczowym punktem w nadchodzącej rywalizacji.
Wybory zaplanowane są na lato 2024 roku, chociaż dokładna data nie została jeszcze ustalona. Zwycięzca będzie wyłoniony przez 118 delegatów, z czego 60 pochodzi z wojewódzkich związków. Kluczowe będzie więc zdobycie poparcia w regionach, co Padewski planuje uczynić poprzez intensywne Spotkania i rozmowy z przedstawicielami związków.
Warto zauważyć, że w tej batalii nie chodzi tylko o program wyborczy, ale przede wszystkim o relacje, obietnice oraz umiejętność budowania zaufania. Kulesza, znany ze swojej charyzmy i zdolności interpersonalnych, zapewne również przedstawi mocny program, aby umocnić swoją pozycję przed wyborami.
Cała piłkarska Polska z niecierpliwością czeka na rozwój sytuacji i przebieg kampanii, która już teraz zaczyna budzić ogromne emocje wśród kibiców i działaczy.