W minionym tygodniu odnotowano prawie 16 tysięcy nowych przypadków COVID-19, a od początku września liczba zakażeń wzrosła do 23 454. Według lekarzy, sytuacja jest szczególnie alarmująca w trzech województwach, gdzie liczba zachorowań osiąga niepokojące poziomy.

W ostatnich dniach COVID-19 przyczynił się do 18 zgonów, a w całym wrześniu liczba zmarłych osiągnęła już 33 pacjentów. Specjaliści ostrzegają, że w miarę powrotu dzieci do szkół, liczba zakażeń może dramatycznie wzrosnąć.

Wskaźnik R, który wskazuje na poziom zakaźności wirusa, wynosi obecnie 1,14, z najwyższym wskaźnikiem w województwie małopolskim wynoszącym 1,27. Co to oznacza dla naszej społeczności? Najwyższy czas, aby podjąć poważne kroki w celu ochrony zdrowia publicznego.

Większość infekcji COVID-19 dzisiaj charakteryzuje się innymi objawami niż na początku pandemii. Zakażenie nowym wariantem FLiRT wiąże się z bólem mięśni i stawów, chronicznym zmęczeniem oraz bólami głowy. Dodatkowo, coraz częściej zgłaszane są nietypowe objawy związane z układem pokarmowym. To odzwierciedla ewolucję wirusa, a wirus wciąż stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia.

W obliczu rosnącej liczby zachorowań, ważne jest, aby wszyscy korzystali z dostępnych szczepień i przestrzegali zasad higieny. Społeczność lokalna powinna być świadoma aktualnych danych dotyczących COVID-19 oraz podejmować odpowiednie środki ostrożności.

Zastanowienie się nad bezpieczeństwem dzieci w szkołach oraz wprowadzenie ścisłych procedur zdrowotnych powinny być priorytetem. Każdy z nas odgrywa kluczową rolę w walki z pandemią.

Obserwując wzrost liczby zakażeń w tym roku – tylko w czerwcu były 1264 przypadki, a w lipcu wzrosło to do 5385 – możemy spodziewać się dalszej eskalacji. Niezbędne jest podjęcie działań prewencyjnych, aby nie dopuścić do dalszej katastrofy zdrowotnej.

Pamiętajmy, że zdrowie publiczne jest fundamentem każdej społeczności. Bądźmy odpowiedzialni!