W Polsce zjawisko humanizacji zwierząt zdobywa coraz większą popularność, gdzie godziny spędzone na pielęgnacji czworonogów stają się miłym rytuałem. Z badania przeprowadzonego przez Pet Honesty wynika, że 63% Polaków traktuje swoje zwierzęta jak członków rodziny. Coraz bardziej powszechne staje się nadawanie im ludzkich imion i przywilejów, które często mogą budzić kontrowersje.

Dane pokazują, że 57% właścicieli kupuje swoim pupilom prezenty na święta, a 40% organizuje urodziny dla swoich czworonogów. Dlaczego ludzie tak bardzo angażują się w życie swoich zwierząt? Psychologowie wskazują, że jest to efekt rosnącej liczby osób samotnych oraz potrzeby towarzystwa, które te zwierzęta mogą zaspokajać.

W badaniach przeprowadzonych w kilku europejskich krajach, w tym w Polsce, 61% Francuzów oraz 58% Włochów zadeklarowało, że traktuje swoje zwierzęta jak dzieci. W Japonii i Korei Południowej tendencja ta również jest zauważalna, co wskazuje na globalny charakter tego zjawiska.

Jednak, behawioryści oraz eksperci ostrzegają, że nadmierna humanizacja może prowadzić do błędów poznawczych, gdyż zwierzęta wykazują zupełnie inne potrzeby i emocje niż ludzie. Dla właścicieli ważne jest, żeby nie przenosić ludzkich oczekiwań na swoje zwierzęta. Przykładem mogą być zabawy, które dla psa czy kota mogą być stresujące, jak na przykład przebieranie ich w kosztowne kostiumy czy wożenie w wózkach.

Według raportów, wydatki na zwierzęta domowe w USA wzrosły o ponad 160% od 2010 roku i osiągnęły wartość 147 miliardów dolarów w 2022 roku, co może być częścią ogólnoświatowego trendu wydawania na zwierzęta znaczny części budżetu domowego. Wiele osób ma świadomość, że ich pupile w zamian za ich miłość wymagają nie tylko utrzymania, ale także odpowiedniej opieki zdrowotnej, co może obejmować nowoczesne terapie i medykamenty.

Czy humanizacja zwierząt może być odpowiedzią na rosnący problem samotności w społeczeństwie? Pewne badania sugerują, że posiadanie zwierzęcia może stanowić wsparcie emocjonalne oraz poprawiać zdrowie psychiczne. Wzmożony trend przywiązania do zwierząt domowych świadczy o tym, że w obliczu zmieniających się norm społecznych oraz malejącego współczynnika urodzeń, zwierzęta mogą odgrywać coraz większą rolę w życiu ludzi.

Natomiast najwięksi sceptycy zwracają uwagę, że nadmierna humanizacja zwierząt może prowadzić do ich zaniedbania w zakresie zdrowia fizycznego. Przypisywanie ludzkich emocji zwierzętom może być niebezpieczne, gdyż mogą one cierpieć z powodu niewłaściwej opieki, wynikającej z błędnych założeń ich potrzeb.

W związku z powyższym, chociaż zwierzęta stają się nie tylko towarzyszami życia, ale i częścią rodziny, warto pamiętać o ich rzeczywistych potrzebach, aby nasze relacje były zdrowe i satysfakcjonujące zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.