Anwil Włocławek rozpoczął Kasztelan Basketball Cup 2024 w wielkim stylu, pokonując Energę Icon Sea Czarnych Słupsk 87:64. To pewne zwycięstwo pozwala im na solidne fundamenty przed dalszymi rozgrywkami.

Zespół z Włocławka miał na celu uczczenie 20. edycji turnieju dwoma zwycięstwami, a ich pierwsze spotkanie rzucało obiecujące światło na dalsze mecze. Mecz z Energią rozpoczął się widowiskowo, z prezentacją w ciemności, jednak na początku panowała bardziej stonowana atmosfera, przypominająca bokserski ring.

W drugiej kwarcie Anwil pokazał skuteczną obronę, co pozwoliło im zwiększyć przewagę. Michał Michalak zadbał o ofensywne akcje, a Karol Gruszecki dodawał punkty z rzutów za trzy. Nick Ongenda imponował blokami, a Bartosz Łazarski także wnosił istotny wkład do drużyny. Do przerwy Anwil prowadził 48:38.

Trzecia kwarta okazała się kluczowa, gdyż zespół z Włocławka całkowicie zdominował rywali. Energa Icon Sea miała ogromne problemy ze zdobywaniem punktów, kończąc tę część meczu z zaledwie ośmioma punktami na koncie. Po kontrze Kamila Łączyńskiego oraz udanym rzucie za trzy punkty, Anwil powiększył przewagę do 22 punktów (66:44).

Ostatnia odsłona meczu była czasem eksperymentów z ustawieniem i taktyką. Mimo to, Anwil kontrolował przebieg rywalizacji, aby ostatecznie wygrać 87:64, co zostawiło kibiców z pozytywnymi wrażeniami.

W niedalekiej przyszłości, słupszczanie zmierzą się z WKS-em Śląskiem Wrocław, w spotkaniu zamkniętym dla publiczności. Następnie, w niedzielę, Anwil podejmie drużynę z Wrocławia, a wynik tego meczu zdecyduje, która ekipa triumfuje w tegorocznym turnieju.

Nie przegapcie tego emocjonującego widowiska w Hali Mistrzów! Bilety są dostępne w sprzedaży, a jeśli nie możecie być na żywo, zapraszamy do oglądania transmisji na naszym kanale YouTube. Sprawdźcie, czy Anwil utrzyma momentum i nawiąże do sukcesów z pierwszego meczu!