Romans, który zburzył wszystko

W latach 70. Grzegorz Ciechowski, znany muzyk, ożenił się z Jolantą Muchlińską, swoją koleżanką ze studiów. Wydawało się, że to właśnie ona jest miłością jego życia. Jednak na horyzoncie pojawiła się Małgorzata Potocka – atrakcyjna i utalentowana aktorka, która wprowadziła do jego życia chaos i namiętność.

Jak zaczęła się zakazana miłość?

Ciechowski poznał Potocką, gdy ta pracowała nad filmem dyplomowym. Jej ówczesny mąż, artysta Józef Robakowski, zaproponował muzykę z zespołu Republika. Spotkanie z liderem zespołu przerodziło się w romanse, mimo że oboje byli już w związkach.

Sukcesyzm zamknięty w zdradzie

Romans długo pozostawał tajemnicą, aż do chwili, gdy Muchlińska, żona Ciechowskiego, przyłapała ich w sypialni. Potocka później wspominała ten moment jako traumatyczne doświadczenie, czując, że złamała zasady miłości i szacunku. Opisała to w książce, nazywając swoje działania 'świętokradztwem'.

Prawda, która wszystko zmieniła

Kiedy Potocka zasugerowała wyjazd do sypialni, Ciechowski przekonywał, że żona nie jest w domu. Jednak, gdy znienacka otworzyły się drzwi, a jego małżonka wkroczyła do pokoju, zapanowała niezręczna cisza, która wszystko zmieniła.

Zdrada, która odbiła się na wszystkich

Pomimo zakończenia romansu i założenia nowej rodziny, historia się powtórzyła. Ciechowski, po rozwodzie z Potocką, związał się z Anną Wędrowską, dużo młodszą opiekunką ich córki. Romanse często nie kończą dobrze – Wędrowska wspominała, jak Muchlińska zrujnowała ich dom w furii po odkryciu niewierności.

Życie po zdradzie i tragiczne zakończenie

Po rozwodzie Ciechowski ożenił się z Anną, a para powitała na świecie dwoje dzieci. Jednak ich szczęście nie trwało długo. W 2001 roku lekarze postawili mu diagnozę tętniaka serca. 22 grudnia, po nagłym pogorszeniu stanu zdrowia, Ciechowski zmarł, a jego żona była w ciąży z ich trzecim dzieckiem.

Ta tragiczna historia pokazuje, jak zdrada potrafi zrujnować nie tylko relacje, ale również życie.