Zdrowie

Zaskakujący wzrost zachorowań! Krztusiec powraca z kilkudziesięciokrotną siłą w 2024 roku

2025-01-04

Autor: Michał

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, rok 2024 przyniósł w Polsce szokującą liczbę przypadków chorób zakaźnych.

Rekordowym przypadkiem jest liczba zachorowań na krztusiec, bakteryjną chorobę układu oddechowego, która rozprzestrzenia się drogą powietrzno-kropelkową. W 2024 roku odnotowano aż 32 430 przypadków, co stanowi ponad trzydziestokrotny wzrost w porównaniu do roku 2023, kiedy zarejestrowano zaledwie 922 zachorowania.

Wzrost ten był przewidywany już przed pandemią COVID-19. Prof. Aneta Nitsch-Osuch, pediatra i konsultant wojewódzki ds. epidemiologii, zwróciła uwagę, że epileptyczne fale krztuśca występują co 4-5 lat, a ostatni poważny wzrost miał miejsce w 2016 roku. Wtedy lockdown pomógł w zatrzymaniu fali choroby.

Obecny wzrost zachorowań jest wynikiem nie tylko ponownego powrotu społeczeństwa do normalnych interakcji, ale także znaczącego spadku odporności wynikającego z zaniedbania szczepień. – Szczepionki nie zapewniają dożywotniej ochrony, dlatego kluczowe jest odnawianie dawkowania co 10 lat dla dorosłych – tłumaczyła specjalistka.

Ostrzeżenia dotyczące krztuśca są szczególnie ważne dla noworodków i niemowląt, które są najbardziej narażone na poważne powikłania, a nawet śmierć. Historyczne dane wskazują, że przed wprowadzeniem szczepień w 1960 roku, śmiertelność na krztusiec w tej grupie wiekowej wynosiła 6-8%.

Kolejnym niepokojącym trendem jest wzrost zakażeń wirusem RSV, które w 2024 roku osiągnęło rekordową liczbę 41 631 przypadków. To czterokrotnie więcej zakażeń niż w przypadku grypy, a wirus RSV jest najczęstszą przyczyną infekcji dolnych dróg oddechowych u dzieci poniżej pierwszego roku życia. Eksperci wzywają do zwiększenia świadomości na temat tej choroby, ponieważ może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak zapalenie oskrzelików.

Ponadto wzrosła także liczba przypadków odry i boreliozy. W 2024 roku zarejestrowano 279 przypadków odry, w porównaniu do zaledwie 35 w roku poprzednim. W przypadku boreliozy, łączna liczba zachorowań wyniosła 29 347 – to niemal cztery tysiące więcej niż w 2023.

Eksperci alarmują, że brak szczepień oraz niewystarczająca edukacja w zakresie profilaktyki chorób zakaźnych mogą prowadzić do kolejnych epidemii. Warto również zauważyć, że podczas gdy liczba zakażeń COVID-19 i grypy spada, inne choroby stają się coraz większym zagrożeniem. W przypadku COVID-19 w 2024 roku odnotowano 276 114 przypadków, co jest wyraźnym spadkiem w porównaniu do 341 tysięcy w roku poprzednim.

Każdy powinien być świadomy ryzyka, jakie niesie za sobą nieprzestrzeganie programów szczepień oraz zaniedbanie profilaktyki zdrowotnej. Zmieniający się klimat tylko potęguje zjawisko rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych w nowych regionach, co powinno skłonić do działania zarówno instytucje zdrowotne, jak i społeczeństwo.