Finanse

Zaskakujące wyniki sprzedaży detalicznej w Polsce w sierpniu. GUS opublikował zaskakujące dane

2024-09-23

Według konsensusu prognoz ekonomistów przygotowanego przez PAP Biznes, sprzedaż detaliczna w Polsce w sierpniu wzrosła o 3,9% w porównaniu do roku ubiegłego (rdr) oraz o 2,0% w ujęciu miesięcznym (mdm). Jednak dane te mogą budzić kontrowersje, gdyż ich znaczenie odbiega od wcześniejszych oczekiwań.

Sprzedaż detaliczna w bieżących cenach wzrosła o 3,2% rdr, mimo że ekonomiści prognozowali ożywienie na poziomie 4,3% rdr. To rozczarowanie może sugerować spowolnienie w gospodarce i wstrzemięźliwość konsumentów w wydatkach.

Najlepsze wyniki sprzedaży w sierpniu zanotowała kategoria "pojazdy mechaniczne", która wzrosła o imponujące 15,7% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Warto jednak zaznaczyć, że w lipcu dynamika ta wyniosła aż 30,1%, co sugeruje spadający trend wzrostu w tej kategorii. Kategoria "pozostałe" rosła o 13,9%, podczas gdy kategoria "leki, kosmetyki" zanotowała wzrost o 11,2%.

Z drugiej strony, sprzedaż artykułów spożywczych, napojów i tytoniu spadła o 0,4% rdr, co wskazuje na możliwe zmiany w zachowaniach zakupowych Polaków. Największy spadek obserwowano w kategorii "odzież, obuwie", gdzie dynamika wyniosła zaskakujący -13,6% rdr.

Ekonomiści zauważają, że obecny stan sprzedaży detalicznej w Polsce nie spełnia oczekiwań analityków. "Gospodarstwa domowe, mimo dobrych wyników finansowych, są ostrożne w wydatkach, co może być spowodowane skierowaniem większej części dochodów na usługi oraz zaspokojeniem innych potrzeb konsumpcyjnych" - piszą analitycy z Banku Millennium.

Eksperci podkreślają, że brakuje pozytywnego impulsu związanego z uchodźcami z Ukrainy, którzy stanowili istotny element wzrostu w ostatnich latach. Dodatkowo, niepewność dotycząca przyszłych cen regulowanych, w tym energii, może negatywnie wpływać na nastroje konsumentów. Rząd zapowiedział przedłużenie mrożenia niektórych cen, ale brak konkretnych informacji o przyszłych działaniach osłonowych wciąż wzbudza niepokój.

Ogólnie, sytuacja na rynku detalicznym w Polsce wskazuje na braku boomu konsumpcyjnego, co może prowadzić do pogarszających się prognoz gospodarczych w nadchodzących miesiącach. Ekonomiści apelują o ostrożność i uważne monitorowanie sytuacji.