Świat

Zaskakujące odkrycie! Kompletna ekipa odpowiedzialna za zamach na Nord Stream zidentyfikowana!

2025-08-28

Autor: Katarzyna

Eksplozje na gazociągach Nord Stream we wrześniu 2022 roku wstrząsnęły międzynarodową opinią publiczną. Niemieckie służby śledcze podjęły intensywne działania, korzystając z analizy DNA, odcisków palców i zdjęć z fotoradarów. I po niemal trzech latach udało się zakończyć to skomplikowane śledztwo.

Dnia 21 sierpnia 2023 roku, włoska policja dokonała pierwszego aresztowania w tej sprawie – zatrzymano 49-letniego Serhija K., Ukraińca, poszukiwanego europejskim nakazem aresztowania. Mężczyzna jest podejrzewany o kierowanie działaniami grupy zwanej "Andromedą" i kategorycznie zaprzecza wszystkim zarzutom.

Kim są podejrzani?

Według doniesień "Sueddeutsche Zeitung", załoga "Andromedy" wypłynęła z portu w Rostocku 7 września 2022 roku. Ekipa składała się z doświadczonych nurków, w tym specjalisty od nocnego nurkowania oraz żeglarza oceanicznego. Niemiecci śledczy sugerują, że ukraińskie instytucje mogły wspierać działania podejrzanej grupy.

Jednym z najbardziej zagadkowych członków ekipy jest Wsewołod K., który od grudnia 2024 roku figuruje jako "osoba zaginiona" w rejestrach kijowskiej policji. Przed wysłaniem na front w 2024 roku przebywał w Niemczech, gdzie został przeszkolony przez Bundeswehrę. Jego DNA zostało znalezione na pokładzie "Andromedy".

Kolejną kluczową postacią w śledztwie jest Wołodymyr Z., który miał opuścić Polskę w samochodzie zarejestrowanym na ówczesnego attache wojskowego Ukrainy, używając zarówno fałszywych, jak i prawdziwych dokumentów.

Na liście podejrzanych znajduje się także Waleria T., specjalistka od nurkowania nocnego.

Rewolucyjne dowody w śledztwie!

Kluczowe dowody technologiczne zadecydowały o postępie śledztwa. Niemieccy śledczy uznali zdjęcie z fotoradaru przedstawiające pojazd członków ekipy jako przełomowe. Kierowca, posługujący się bułgarskim paszportem na nazwisko "Mihail Popov", został zidentyfikowany dzięki odciskowi palca. Okazało się, że to doświadczony żeglarz z Odessy, uczestnik elitarnych regat.

Konsekwencje polityczne?

Jak informuje "Sueddeutsche Zeitung", niemiecki rząd stale otrzymuje informacje o postępach w śledztwie, jednocześnie zapewniając o swoim niezmiennym wsparciu dla Ukrainy. Jednakże sprawa może mieć daleko idące konsekwencje polityczne, zwłaszcza jeśli Serhij K., uznawany za lidera działań, zdecyduje się na współpracę z wymiarem sprawiedliwości.