Świat

Zacznie się w styczniu? Trump nie wycofuje się ze swojej szokującej obietnicy

2024-11-11

Autor: Ewa

Donald Trump nie rezygnuje ze swoich obietnic

Donald Trump, nowo wybrany prezydent USA, nie planuje rezygnacji ze swoich kontrowersyjnych zapowiedzi dotyczących deportacji imigrantów. Od tygodnia z ust republikańskiego lidera nieustannie padają zapowiedzi o deportacji nawet miliona osób, które wjechały do USA nielegalnie.

Kwestie imigracyjne w kampanii Trumpa

Kwestie imigracyjne były kluczowym tematem kampanii Trumpa, który często wskazywał na nielegalnych imigrantów jako głównych sprawców kryzysu na rynku nieruchomości oraz rzekomego wzrostu przestępczości. Podczas wieców Trump podkreślał konieczność natychmiastowego działania, obiecując szybkie oraz zdecydowane działania w celu przywrócenia porządku w Stanach Zjednoczonych.

Zapowiedź masowych deportacji

"Wyrzucimy ich z naszego kraju tak szybko, jak to możliwe!" - zapowiedział Trump podczas wiecu w Madison Square Garden, podkreślając, że deportacja przestępców będzie jednym z jego priorytetów. Eksperci ostrzegają jednak, że takie działania mogą prowadzić do nieprzewidzianych konsekwencji, które dotkną amerykańską gospodarkę, a także przyczynić się do rozdzielenia rodzin imigrantów.

Plany Trumpa po zaprzysiężeniu

Trump planuje rozpocząć działania już po zaprzysiężeniu na 47. prezydenta USA, które odbędzie się 20 stycznia. Nie ustalono jeszcze szczegółów, dotyczących tego, kto zostanie deportowany ani jakie agencje będą za to odpowiedzialne. Z tego co podają źródła, Trump ma zamiar mobilizować agencje rządowe oraz wywierać presję na miasta tzw. "sanktuaria", w których imigranci do tej pory czuli się względnie bezpiecznie.

Zaniepokojenie deportacjami tymczasowych statusów ochronnych

Magazyn NBC News donosi, że deportacje mogą objąć także osoby, które wjechały do USA na podstawie tymczasowego statusu ochronnego. To wielkie zaniepokojenie, ponieważ te osoby mogą być zmuszone do powrotu, co w praktyce prowadziłoby do deportacji milionów imigrantów.

Chaos i niepokój wokół masowych deportacji

Niepokój wzbudza także chaos, który może powstać w wyniku masowych deportacji. W przeszłości przy takich operacjach zdarzały się błędy, które skutkowały deportacją niewinnych osób i rozdzieleniem rodzin. W związku z powyższym eksperci oraz organizacje zajmujące się prawami człowieka z niepokojem obserwują sytuację. Przykładowo, Kanada już teraz przygotowuje się na ewentualny wzrost liczby uchodźców, którzy mogliby uciekać przed deportacjami zapowiedzianymi przez Trumpa.

Podzielone społeczeństwo amerykańskie

Jakie będą skutki tej agresywnej polityki imigracyjnej? Czy społeczeństwo amerykańskie zaakceptuje brutalne deportacje, które z pewnością wywołają fale protestów? Głos społeczeństwa jest podzielony: 39% Amerykanów opowiada się za deportacjami, podczas gdy 56% uważa, że imigranci powinni mieć możliwość starać się o legalny status. Co przyniosą najbliższe miesiące, dowiemy się po objęciu przez Trumpa urzędu prezydenta.