W środę Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, oficjalnie rozpoczął zbiórkę podpisów poparcia w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich 2025.

- Kampania wreszcie się rozpoczyna, jutro o świcie ruszam w trasę - zapowiedział podczas spotkania z wyborcami w Warszawie.

W czwartek o godzinie 6 rano planuje konferencję, na której ujawni, które regiony Polski odwiedzi w pierwszej kolejności. Mówił o potrzebie jak najszybszej rejestracji komitetu wyborczego oraz zbierania podpisów, które są konieczne do zarejestrowania jego kandydatury.

Rafał Trzaskowski został zapytany o to, czy obawia się, że może zostać zastąpiony innym kandydatem, na co zaryzykował żart dotyczący Telewizji Republika, jednak podkreślił, że jest w dobrych nastrojach prasowych i zdeterminowany do walki o prezydenturę.

Kampania ma być niezwykle zacięta, co potwierdzają okrzyki z tła, takie jak „Precz z komuną Trzaskowskiego”.

Podczas konferencji Trzaskowski poruszył również kwestię swojej rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim, prezydentem Ukrainy, który przebywał w Polsce w związku z wizytą. Przypomniał, że kluczowym priorytetem dla Polski jest członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej i NATO, a także rozwiązywanie trudnych kwestii historycznych.

Aktualna lista kandydatów na prezydenta, oprócz Rafała Trzaskowskiego, obejmuje: - Magdalena Biejat (Nowa Lewica) - Katarzyna Cichos (niezależna) - Szymon Hołownia (Polska 2050 i PSL) - Marek Jakubiak (Wolne Republiki) - Sławomir Mentzen (Konfederacja) - Karol Nawrocki (PiS) - Piotr Szumlewicz (niezależny) - Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) - Adrian Zandberg (Razem)