Miarka się przebrała! Henna Virkkunen, wiceszefowa Komisji Europejskiej odpowiedzialna za politykę cyfrową, podkreśliła, że Komisja monitoruje sytuację związaną z platformą X. W rozmowie z "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zaznaczyła, że nie zawaha się podjąć dalszych działań, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Elon Musk, właściciel X, od dłuższego czasu aktywnie wspiera Alternatywę dla Niemiec (AfD) na tej platformie społecznościowej, a jego niedawną dyskusja z kandydatką AfD na kanclerza, Alice Weidel, wzbudziła wiele kontrowersji.

Komisja Europejska wszczęła dochodzenie przeciwko X pod koniec 2023 roku, podejrzewając, że platforma narusza unijny akt prawny o usługach cyfrowych (DSA), który ma na celu zapobieganie dezinformacji oraz negatywnemu wpływowi na wybory i debatę publiczną.

Virkkunen nie mogła obiecać, że postępowanie zakończy się przed wyborami do Bundestagu, wskazując na złożoność procedury. "Musimy upewnić się, że nasze decyzje opierają się na dowodach" – dodała.

Wiceprzewodnicząca Komisji zwróciła także uwagę na potrzebę zacieśnienia współpracy z platformami w celu walki z radykalizmem w sieci. Wyjaśniła, że chociaż Musk ma prawo do wolności słowa, UE musi interweniować, aby zapobiec nadmiernemu promowaniu kontrowersyjnych treści.

W kontekście zbliżających się wyborów do Bundestagu, Virkkunen apeluje o większą odpowiedzialność mediów społecznościowych w zakresie kontroli treści, które mogą wpływać na opinię publiczną. Na 24 stycznia 2024 roku zaplanowano ważne spotkanie w Berlinie, w którym wezmą udział przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz głównych platform społecznościowych, w tym X, a także niemieckie władze.

Czy Komisja Europejska zdoła wywrzeć wpływ na działania Muska? To pytanie pozostaje otwarte…