Świat

Wojna w Ukrainie: Ramzan Kadyrow wysyła nowe cybertrucki na front

2024-09-20

Ramzan Kadyrow, przywódca Czeczenii, ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że wysyła nowe cybertrucki na front wojny w Ukrainie. W swoim poście Kadyrow zamieścił nagranie, na którym widać dwa pojazdy Tesla z zamontowanymi na dachach karabinami maszynowymi. "Samochody pracują normalnie i bezawaryjnie. Nie można wymyślić lepszej reklamy dla cybertrucka. Wiemy, w jakich celach powinny służyć" - napisał.

Na filmie, który zamieścił, żołnierze wykorzystujący te auta mają zestrzeliwać drony. Jak dotąd nie ujawniono, kiedy i w jakim miejscu zostało nagrane to wideo. Kadyrow w swoim poście skarżył się również, że jedno z aut, które – według niego – ofiarował mu sam Elon Musk, przestało działać. Czeczeński przywódca oskarżył miliardera o zdalne wyłączanie samochodów. "Elon Musk zrobił coś brzydkiego. Daje drogie prezenty od serca, a potem je wyłącza. Jak to, Elon? Czy tak się godzi?" - pytał Kadyrow.

Podczas gdy Kadyrow twierdził, że cybertrucki dobrze sprawdzają się w misjach bojowych, nikt nie potwierdził ich efektywności na froncie. Choć przywódca Czeczenii zdaje się w to wierzyć, zastanawiające jest, ile z tych informacji ma autentyczną wartość wojskową.

Warto dodać, że Kadyrow już wcześniej opublikował nagranie, w którym chwalił się cybertruckiem. Dziękował Muskowi za rzekomy prezent, twierdząc, że "dosłownie zakochał się" w tym aucie. Zaprosił też miliardera do Groznego, obiecując, że przyjmie go jak najdroższego gościa. Jednocześnie Kadyrow sugerował, że rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie miałoby nic przeciwko jego podróży.

Elon Musk postanowił odnieść się do zaczepki Kadyrowa. Kiedy dziennikarz Seth Abramson zasugerował, że miliarder wysyła drogie samochody wrogom Ameryki, Musk odpowiedział: "Naprawdę jesteś tak opóźniony w rozwoju, że myślisz, że dałem cybertrucka rosyjskiemu generałowi? To niesamowite".

Mimo kontrowersji, Kadyrow kontynuuje swoje działania publiczne, wykorzystując wojenne osiągnięcia do promocji swojego wizerunku i sprzętu wojskowego. W miarę jak konflikt w Ukrainie trwa, to kto dostarczy nowoczesny sprzęt i jakie cele polityczne są za tym działaniem stają się problematyczne w kontekście militarnym, a także etycznym.