Kraj

Wielka Inauguracja Polskiej Prezydencji w Radzie UE – Co Zaskoczyło Wszystkich?

2025-01-03

Autor: Agnieszka

Polska formalnie objęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej 1 stycznia 2024 roku! W piątek odbyła się inauguracja, która przyciągnęła uwagę nie tylko polityków, ale również mediów. Wiceminister ds. europejskich Magdalena Sobkowiak-Czarnecka w programie "Gość Wydarzeń" omówiła kluczowe elementy nowej prezydencji.

Mimo początkowych planów, aby ambasador Węgier uczestniczył w ceremonii, Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że nie zostanie on zaproszony. Powód? Narastające napięcia między Polską a Węgrami, wynikające z działań węgierskiego rządu w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego, który uzyskał azyl w Budapeszcie. W związku z prowadzonym postępowaniem w Polsce, węgierski rząd zignorował nakaz aresztowania.

Ważnym fragmentem inauguracji było podkreślenie, że podczas polskiej prezydencji szczególny nacisk położony zostanie na zabezpieczenie europejskiego bezpieczeństwa. Sobkowiak-Czarnecka zauważyła, że w obliczu trwającego konfliktu na Ukrainie, kluczowe będzie, aby państwa członkowskie UE zjednoczyły się w działaniach mających na celu wsparcie Ukrainy i wycofanie się z zależności od rosyjskich surowców.

Szczególne kontrowersje wzbudziły komentarze Viktora Orbana, premiera Węgier, który publicznie stwierdził, że nie będzie zgadzał się na przedłużenie sankcji wobec Rosji. To wywołało reakcję polskiego ministerstwa, które obawia się o jedność Unii w obliczu wspólnych wyzwań.

Podczas polskiej prezydencji poruszone zostaną także tematy związane z obronnością, a w szczególności finansowania nowych projektów w dziedzinie przemysłu obronnego, gdzie Polska ma ambitne plany. Wiceminister wyraziła nadzieję na skuteczne rozmowy dotyczące unijnego budżetu, który ma obowiązywać od 2028 roku.

Polska prezydencja to szansa na zaprezentowanie swojego przywództwa w trudnych czasach. Czy uda się naszym politykom zbudować silną jedność wśród państw członkowskich? Odpowiedź na to pytanie będzie niewątpliwie kluczowa dla przyszłości Unii Europejskiej oraz stabilności w regionie.