Kraj

W Warszawie szpitale na krawędzi! Czy grypa może zablokować służbę zdrowia?

2025-01-28

Autor: Katarzyna

Co się dzieje: W Polsce następuje dramatyczny wzrost przypadków grypy, co stawia pod znakiem zapytania funkcjonowanie placówek medycznych. Sytuacja staje się krytyczna zwłaszcza w Szpitalu Południowym w Warszawie, gdzie coraz większa liczba pracowników jest zakażona. Ostatni weekend stycznia okazał się szczególnie przełomowy, ujawniając skalę problemu.

Grypa paraliżuje szpital: - Mamy zbyt mało miejsc, aby odpowiednio zaopiekować się pacjentami z grypą, ponieważ muszą być oni izolowani - powiedział lekarz Dawid Kacprzyk, zastępca kierownika szpitala. Zaznaczył również, że „bardzo wielu lekarzy jest chorych”. - Na naszym oddziale SOR jest już czterech lekarzy zarażonych grypą, którzy niestety zabrali wirusa z dyżurów, mimo że wszyscy nosimy maski - dodał. - Takiego gwałtownego ataku się nie spodziewaliśmy, nigdy nie widziałam takiej liczby pacjentów wymagających hospitalizacji w czasie sezonu - przyznała dr Agata Kusz-Rynkun, dyrektorka ds. medycznych.

Nagły wzrost: Przypomnijmy, że pod koniec 2024 roku Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego informował o 5 886 przypadkach grypy w ciągu całego roku. W obecnym roku ta liczba może gwałtownie wzrosnąć, a Główny Inspektor Sanitarny, doktor Paweł Grzesiowski, podkreślił, że w Polsce notuje się obecnie około trzech tysięcy zakażeń COVID-19 tygodniowo, półtora tysiąca zakażeń RSV i aż 50 tysięcy potwierdzonych przypadków grypy.

Eksperci przewidują, że obecna fala zachorowań może trwać jeszcze przez kilka tygodni, co stawia ogromne obciążenie na już i tak nadwyrężony system ochrony zdrowia. Władze sanitarno-epidemiologiczne apelują do obywateli o przestrzeganie zasad higieny oraz zaszczepienie się przeciwko grypie, by złagodzić skutki nadchodzącej pandemii. Z badań wynika, że tylko 25% Polaków planuje szczepienie, co może przyczynić się do dalszego pogorszenia sytuacji w służbie zdrowia.