Technologia

Uwaga na nowy procesor Qualcomm! Co się za tym kryje?

2025-01-18

Autor: Agnieszka

Qualcomm nieustannie wprowadza zamieszanie na rynku mobilnym.

Najnowszy Qualcomm Snapdragon 8 Elite to flagowy procesor firmy, który zdobywa najwyższe miejsca w testach wydajności. Jego architektura składa się z 2 rdzeni Prime, zoptymalizowanych do najbardziej złożonych zadań obliczeniowych, które mogą osiągnąć zegar o częstotliwości do 4,32 GHz, oraz 6 rdzeni Performance, które mają za zadanie efektywne wykonywanie codziennych operacji z minimalnym zużyciem energii (taktowanie do 3,53 GHz).

Ciekawostką jest kontynuacja serii Snapdragon "S". Mimo że nazwa Snapdragon 8s Elite sugeruje coś wyjątkowego, w rzeczywistości są to więcej niż „odpadki” – to procesory, które często są nieco okrojone w porównaniu do premierowych modeli. Wydajność tych układów jest zwykle znacznie niższa, co nie zawsze jest jasne dla użytkowników. Wiele tańszych modeli, takich jak te od Motoroli, korzysta właśnie z tego typu rozwiązań, co może być mylące zarówno dla sprzedawców, jak i klientów.

Nowy Snapdragon 8s Elite charakteryzuje się różnorodnością rdzeni: 1 rdzeń Cortex-X4 (3,21 GHz), 3 rdzenie Cortex-X4 (3,01 GHz), 2 rdzenie o taktowaniu 2,8 GHz oraz 2 rdzenie o częstotliwości 2,02 GHz. Zaskakujące jest to, że jego wydajność przypomina raczej Snapdragona 8 Gen 3 niż topowego Snapdragona 8 Elite, ale to nie on jest głównym bohaterem tej historii.

Zaskakująca nowość: Snapdragon 8 Elite z jednym rdzeniem mniej

Aby dodatkowo skomplikować sytuację, Qualcomm wprowadził nowy wariant Snapdragon 8 Elite. Choć nie nosi on w nazwie żadnych tajemniczych liter „S”, można rozpoznać go po nazwie kodowej SM8750-3-AB. Jest to de facto odpady produkcyjne pierwotnego Snapdragona 8 Elite. To nie jest jednak nowość – Apple stosuje podobne praktyki. W przypadku, gdy jakiś rdzeń nie spełnia rygorystycznych standardów, zostaje wyłączony, a wynikający z tego procesor jest tańszym, choć nieco mniej wydajnym modelem.

Warto zaznaczyć, że nie chodzi tu o usunięcie jednego z wydajnościowych rdzeni Prime, ale o to, że aktywne są jedynie 5 z 6 rdzeni Performance. Bez względu na to, jakie będą finalne wyniki wydajności po obniżeniu liczby aktywnych rdzeni, jasno jest, że nowy model powinien być tańszy, co zachęca do rozważenia zakupu.

Czy producenci będą uczciwi w informowaniu użytkowników?

Celem nie jest krytyka samej filozofii Qualcommu. Kluczowe jest, czy producenci urządzeń końcowych będą przejrzysto informować użytkowników o oszczędnościach, na których mogą polegać. Jeśli urządzenia sprzedawane będą w bardziej przystępnej cenie z uwagi na wykorzystanie mniej wydajnego procesora, jest to możliwe, że klienci zaakceptują ten kompromis.

Obecnie mobilne procesory oferują nadmiar mocy obliczeniowej dla większości użytkowników. Dla wielu z nich różnica między 7 a 8 rdzeniami może być nieistotna. Ważne jest, aby producenci nie wprowadzali w błąd, sprzedając tańszy procesor w cenie flagowego modelu. Chcesz się dowiedzieć więcej o najważniejszych zmianach w mobilnych procesorach? Śledź nas na bieżąco!