USA ZASKAKUJĄCO ZMIENIŁY ZDANIE. CZY POLSKA STAŁA SIĘ CELEM OGRANICZEŃ?
2025-01-17
Autor: Jan
Podczas ostatniej konferencji Fundacji Technologii Informacyjnej i Innowacji, która miała miejsce online, eksperci omówili nagłe wprowadzenie przez Stany Zjednoczone ograniczeń dotyczących rozwijania sztucznej inteligencji (SI).
Słowa Ken Gluecka z Oracle podczas dyskusji wzbudziły emocje. Zaledwie w styczniu Polsce, wspólnie ze Szwajcarią, przysługiwało miejsce na prestiżowej liście krajów partnerskich USA, które mogły bez przeszkód importować nowoczesne technologie związane z AI.
Jednakże, w zaskakującym zwrocie wydarzeń, Polska została przeniesiona do grupy państw obciążonych ograniczeniami. Zmiana ta budzi niepokój, zwłaszcza że w niższej grupie znalazły się również kraje takie jak Jemen i Izrael. Glueck podkreślił, że kluczowym uzasadnieniem dla tej decyzji było zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.
Ekspert wyraził zdziwienie sytuacją i zadał pytanie, co w tym czasie robiła ambasada Polski w Waszyngtonie, aby zapobiec takim niekorzystnym zmianom.
Ograniczenia dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji dla Polski oznaczają m.in. limit importu na poziomie 50 tysięcy chipów rocznie, z możliwością podwyższenia tej liczby do 100 tysięcy. Takie decyzje rodzą pytania o przyszłość polskiej branży technologicznej oraz o potencjalne straty finansowe, które mogą wyniknąć z zaniku dostępu do kluczowych technologii.
Prof. Piotr Sankowski, uznawany za eksperta w dziedzinie sztucznej inteligencji i twórca IDEAS NCBR, w rozmowie ze "Codzienną" stwierdził, że decyzje USA mogą być związane z poczuciem bezpieczeństwa. Zwrócił uwagę, że w grupie państw stosowanych do restrykcji znajdują się te, które nie gwarantują tego samego poziomu bezpieczeństwa, co pierwsza grupa partnerska.
Czy ta decyzja wpłynie na relacje polsko-amerykańskie? Jakie będą długofalowe konsekwencje dla przemysłu technologicznego w Polsce? Temat ten budzi wiele dyskusji i niewątpliwie zasługuje na dalsze śledzenie.