Ukraina uderza dronami w Rosję – Putin zapowiada brutalny odwet!
2024-12-22
Autor: Tomasz
W ostatnich dniach sytuacja między Ukrainą a Rosją zaostrza się w zastraszającym tempie. Gubernator obwodu orłowskiego, Andriej Kłyczkow, poinformował na Telegramie o pożarze w bazie paliwowej w wiosce Stalnoj Koń, który został już ugaszony. Z informacji wynika, że rosyjskie siły zestrzeliły 20 dronów, które miały na celu atak na kluczowe obiekty infrastruktury paliwowo-energetycznej.
Niezależny kanał rosyjski Astra na Telegramie opublikował szokujące nagranie wideo, na którym widać wybuch w bazie paliwowej. To nie pierwszy atak, jaki miała miejsce w tej okolicy. Armia ukraińska już 14 grudnia zadokłała uszkodzenia terminalu w Stalnym Koniu, wywołując potężny pożar.
Jednak rosyjskie kontruderzenia są równie intensywne. W ubiegłym tygodniu Rosja przeprowadziła zmasowane ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną, co spowodowało znaczne problemy z dostawami energii na Ukrainie.
W odpowiedzi na te wydarzenia, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się do zachodnich sojuszników o 19 dodatkowych systemów obrony przeciwlotniczej, które miałyby pomóc w zabezpieczeniu ukraińskiej sieci energetycznej przed dalszymi atakami. Zełenski ostrzegł, że brak wzmocnienia ochrony może skutkować brakiem czterech lub pięciu gigawatów energii elektrycznej.
W sobotę ukraińskie drony zaatakowały także obiekty w Kazaniu, setki kilometrów od granicy z Ukrainą. Rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti donosi, że drony uderzyły w dwa wieżowce i niższy budynek, co jeszcze bardziej podniosło napięcie w regionie.
Na te wydarzenia zareagował prezydent Rosji Władimir Putin, który groził krwawym odwetem i obiecał „wielokrotnie większe zniszczenia” na Ukrainie. Putin oznajmił: - Ktokolwiek spróbuje zniszczyć coś w naszym kraju, spotka się z o wiele silniejszymi konsekwencjami w swoim.
Jak ta sytuacja wpłynie na dalsze losy konfliktu? Czy Ukraina otrzyma obiecane wsparcie? A może Putin rzeczywiście wprowadzi swoje groźby w życie? Zdecydowanie śledzimy rozwój wydarzeń!