Świat

Ukraina odpowiada na świąteczną agresję Rosji: "Piekielny nalot"

2024-12-25

Autor: Jan

Wstęp

W odpowiedzi na brutalne ataki rosyjskich sił zbrojnych, Ukraina intensyfikuje swoje działania obronne. Jak informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), udało się osłabić rosyjskie linie zaopatrzeniowe w rejonie Kramatorska, co znacząco wpłynęło na zdolności bojowe przeciwnika. "Był to skład, którego wróg używał do zaopatrywania swoich wojsk działających w pobliżu Kramatorska. Dzięki wysiłkom SBU Rosjanie mają teraz poważne trudności logistyczne" — przekazało źródło SBU.

Demilitaryzacja i trudności Rosjan

SBU wyjaśnia, że działania mające na celu demilitaryzację rosyjskich tyłów będą kontynuowane, co jest kluczowe dla utrzymania równowagi w tej trudnej sytuacji. W obliczu nadchodzących ataków Ukrainy, ekspert do spraw bezpieczeństwa zauważa, że Rosjanie mogą mieć coraz większe trudności z utrzymywaniem odpowiedniego zaopatrzenia.

Zmasowany atak na sektor energetyczny

Tymczasem, w środę, rosyjskie wojska znów rozpoczęły zmasowany atak na ukraiński sektor energetyczny, co zmusiło rząd w Kijowie do szybkiej reakcji. Minister energetyki Ukrainy, Herman Hałuszczenko, ogłosił na Telegramie, że podjęto działania mające na celu ograniczenie zużycia energii w kraju w odpowiedzi na wzrastające zagrożenie. "Każdy atak na nasze elektrownie to atak na naszą niezależność" — podkreślił minister.

Reakcje sąsiednich krajów

Inne państwa regionu, w tym Polska, ponownie zintensyfikowały swoje działania obronne. W związku z zagrożeniem w pobliżu polskiej granicy, polskie wojsko zdecydowało się poderwać myśliwce w trybie alarmowym, aby zabezpieczyć przestrzeń powietrzną.

Przyszłość sytuacji

Ukraińskie siły zbrojne przygotowują się do kontynuacji obrony, a eksperci przewidują, że ataki dronowe ze strony Ukrainy będą miały miejsce w odpowiedzi na rosyjskie agresje. Konflikt daleko od końca, a sytuacja w regionie wciąż pozostaje bardzo napięta.