Świat

Trump wprowadza wizową opłatę 100 tys. dol. – chaos w firmach!

2025-09-21

Autor: Tomasz

Nowe rozporządzenie wywołuje panikę

Niespodziewane i kontrowersyjne postanowienie administracji Trumpa wprowadziło nową, astronomiczną opłatę w wysokości 100 tys. dolarów za wizę. Niejasności dotyczące tego, czy opłata ta ma dotyczyć tylko nowych wniosków, czy również przedłużeń oraz osób posiadających już ważne wizy, spotkały się z oburzeniem w wielu kręgach.

Firmy na huśtawce decyzji

W rezultacie tego ruchu, kolejne przedsiębiorstwa zaczęły nerwowo planować podróże ratunkowe. Pracownicy, managerowie oraz zagraniczne rządy starają się szybko zareagować na decyzje Waszyngtonu w kontekście imigracji.

Krytyka i wsparcie dla wiz H-1B

Krytycy podnoszą głosy, że wizy H-1B zaduszają amerykański rynek pracy, natomiast zwolennicy, wśród których znajduje się miliarder Elon Musk, wskazują, że umożliwiają one USA przyciąganie najlepszych talentów z całego świata.

Kiedy wchodzi w życie?

Nowe przepisy mają wejść w życie 21 września. Administracja ostatecznie zapewniła, że opłata dotyczy tylko nowych wniosków, lecz tajemnice pozostają. Sekretarz handlu USA, Howard Lutnick, wyjaśnił, że firmy będą musiały płacić tę samą sumę za każdego wnioskodawcę przez sześć lat.

Decyzja, która zmienia zasady gry

"Pracodawcy muszą zdecydować, czy ich pracownik jest wart 100 tys. dolarów rocznie dla rządu, czy powinni zatrudnić Amerykanina" – dodał Lutnick, podkreślając wsparcie dużych firm dla tego ruchu.

Jednorazowa opłata?

Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, w mediach społecznościowych zaznaczyła, że opłata 100 tys. dol. ma być jednorazowa, co budzi dodatkowe wątpliwości.

Spadek wniosków o wizy H-1B

Od 2004 roku liczba wiz H-1B została ograniczona do 85 tys. rocznie. Choć administracja na razie związała je z opłatami administracyjnymi wynoszącymi około 1500 dolarów, spadek liczby wniosków do 359 tys. na nadchodzący rok fiskalny – najniższy od czterech lat – może sugerować poważne zmiany na rynku pracy.

Co dalej dla pracowników zagranicznych?

Jak ustalił amerykański "Business Insider", niektóre firmy, w tym Amazon, zaleciły swoim zagranicznym pracownikom powrót do USA przed wprowadzeniem nowego rozporządzenia. Czas na działanie jest krótki, a niepewność tylko narasta.