Liverpool w tym sezonie zachwyca fanów świetnymi wynikami. Zespół Arne Slota nie znaje porażki w Lidze Mistrzów, jest liderem Premier League z 42 punktami, wyprzedzając drugiego Arsenal o sześć punktów. Dodatkowo Liverpool awansował do półfinałów Pucharu Ligi Angielskiej. Do tej pory jedynie Nottingham Forest znalazło sposób na pokonanie The Reds, triumfując 1:0 na Anfield dzięki bramce Calluma Hudson-Odoia.

Jednakże przyszłość trzech kluczowych graczy Liverpoolu zostaje w dalszym ciągu niewiadomą. Mohamed Salah, Virgil van Dijk oraz Trent Alexander-Arnold mają kontrakty, które kończą się pod koniec sezonu. W rozmowie po zwycięstwie 3:1 nad Leicester City, Arne Slot zaznaczył, że ważne jest, aby rozmowy z zawodnikami trwały. "Tak długo, jak będą grać na takim poziomie, ja będę z nich zadowolony" - stwierdził.

Trent Alexander-Arnold, który dołączył do akademii Liverpoolu w wieku sześciu lat, rozegrał już ponad 330 spotkań, zdobywając 19 bramek oraz 85 asyst. Jaka będzie jego przyszłość w zespole?

Według gazety "Marca", Alexander-Arnold podjął decyzję i chce grać dla Realu Madryt. Anglik przekazał władzom Liverpoolu swoje pragnienie transferu do hiszpańskiego klubu, co może oznaczać wielką zmianę w jego karierze. "Trent doskonale zna Real Madryt i wie, co ten klub oznacza, od swojego przyjaciela Jude'a Bellinghama" - informują hiszpańskie media. Teraz Liverpool musi zdecydować, czy zgodzi się na sprzedaż zawodnika w styczniu, aby zyskać z tego finansowo, czy też zatrzyma go do końca kontraktu.

Real Madryt, zdaniem "Marki", jest gotowy czekać na rozwój sytuacji. Relacje między klubami są bardzo dobre, a Liverpool już skontaktował się z Realem, aby dowiedzieć się o prawdopodobnym zainteresowaniu Trentem. Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, że Alexander-Arnold może zafascynować się wizją występowania w Madrycie i zdobycia nowych doświadczeń.

Jeśli do transferu dojdzie, Trent byłby ósmym Anglikiem w historii klubu, dołączając do grona takich gwiazd jak Michael Owen, David Beckham czy Steve McManaman. Na boisku mógłby rywalizować o miejsce w składzie z Danim Carvajalem oraz Lucasem Vazquezem.

Jak na razie, Alexander-Arnold wystąpił w 22 meczach sezonu i zanotował pięć asyst, a jego przyszłość w Liverpoolu wciąż pozostaje otwartą księgą.