Temat możliwego transferu Jakuba Kiwiora ponownie wraca na czołówki gazet. Serwis Football Insider donosi, że reprezentant Polski rozważa zmianę klubu już w styczniu!

Sytuacja Kiwiora w Arsenalu staje się coraz bardziej niepewna. W bieżącym sezonie zawodnik zagrał jedynie w siedmiu meczach, spędzając na boisku łącznie 321 minut. Tak mała liczba występów nie sprzyja rozwojowi kariery, a 24-latek zdaje sobie sprawę z rosnącej konkurencji w londyńskim zespole.

Z informacji wynika, że Kiwior może być skłonny do działania i sam naciskać na transfer w zimowym oknie transferowym. Włoch cieszy się wciąż dużym uznaniem w Serie A, a jego sytuacją interesują się liczne kluby, w tym potężne drużyny jak Juventus, który zmaga się z licznymi kontuzjami w obronie, a także AC Milan i Inter Mediolan.

Jednak to nie tylko Włochy zwracają uwagę na Kiwiora – także hiszpańskie kluby wykazują zainteresowanie. Mówi się o ewentualnym transferze do Villarreal oraz Sevilli, co tylko potwierdza wartość Polaka na międzynarodowej scenie piłkarskiej.

Kiwior trafił do Arsenalu na początku 2023 roku, kiedy to "Kanonierzy" zapłacili za niego około 20 milionów euro, przejmując go z Spezii. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do połowy 2028 roku. W przeszłości Fabrizio Romano stwierdził, że Arsenal jest zainteresowany jedynie transferem definitywnym, a wypożyczenie Kiwiora wówczas nie wchodziło w grę.

Czy nadchodzące miesiące przyniosą przełom w karierze Kiwiora? Czy zdecyduje się na krok, który może zrewolucjonizować jego przyszłość? Obserwujmy sytuację, bo transferowy zimowy rynek zbliża się wielkimi krokami!