Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Tyki Nelson, siostry legendarnego artysty Prince'a. Informację tę potwierdził kuzyn artystki, Charles "Chazz" Smith.

Tyka Nelson, podobnie jak jej brat, była utalentowaną piosenkarką. W latach 1988–2011 wydała cztery albumy muzyczne i miała wystąpić na swoim ostatnim koncercie w Dakocie, który niestety nie doszedł do skutku z powodu jej złego stanu zdrowia. W rozmowie z Minnesota Star Tribune mówiła: "Starzeję się". Przed swoim ostatnim występem przyznała również, że pisała pamiętnik, co wzbudziło zainteresowanie jej fanów.

Sharon Nelson, w rozmowie z mediami, wyraziła głęboki żal po stracie swojej siostry, podkreślając wyjątkowy związek, jaki łączył ich przez lata. Tyka Nelson była nie tylko artystką, ale także złożoną postacią, czerpiącą inspiracje z bogatego dziedzictwa muzycznego swoją rodziny.

Tyka Nelson to nie tylko córka jazzowego muzyka Johna L. Nelsona i piosenkarki Mattie Delli Shaw, ale również siostra Prince'a, który zrewolucjonizował muzykę w latach 80. XX wieku. Z miała także siedmioro przyrodniego rodzeństwa, co pokazuje, jak ważna była dla niej rodzina.

Jej najbardziej znany utwór, "Marc Anthony's Tune", zdobył 33. miejsce na liście Hot R&B/Hip-Hop Songs magazynu "Billboard" w lipcu 1988 roku. Piosenka ta, napisana z miłością, pokazuje osobisty kontakt artystki z jej emocjami i doświadczeniami.

W obliczu tej tragicznej straty, fani Tyki Nelson mogą poczuć się dotknięci nie tylko jej muzyką, ale także wpływem, jaki miała na życie innych artystów. To smutna zaśpiewka dla świata, który stracił kolejną niezwykłą osobowość muzyczną.