Tragiczna śmierć byłego badacza OpenAI ponownie wznieca dyskusję o zagrożeniach związanych z sztuczną inteligencją
2024-12-25
Autor: Agnieszka
Pod koniec listopada w San Francisco znaleziono martwego Suchira Balajiego, byłego badacza OpenAI. Policja nie znalazła dowodów na przestępstwo, a główny lekarz sądowy sklasyfikował jego śmierć jako samobójstwo, co wywołało szereg spekulacji i kontrowersji w świecie technologii i sztucznej inteligencji.
Balaji był znanym krytykiem niektórych aspektów sztucznej inteligencji. Na miesiąc przed swoją śmiercią, opublikował esej dotyczący negatywnych skutków wykorzystania modeli AI, twierdząc, że ich rozwój może zaszkodzić jakości Internetu. W referencjach do badań zauważył, że wykorzystanie bezpłatnych modeli AI do generowania odpowiedzi na pytania zamiast korzystania z oryginalnych źródeł informacji, takich jak Stack Overflow, prowadzi do spadku ruchu w sieci. Po wprowadzeniu ChatGPT, stało się to zauważalne, ponieważ ruch na Stack Overflow zmniejszył się o około 12%. To zjawisko rzuca cień na przyszłość zaangażowania użytkowników w interakcje z oryginalnymi źródłami.
Z jego analizy wynika, że użytkownicy, którzy wcześniej aktywnie uczestniczyli w społeczności programistów, zaczęli polegać na AI, co może skutkować spadkiem jakości dostępnych informacji w Internecie. Mniej interakcji prowadzi do mniejszych przychodów z reklam i subskrypcji, co w konsekwencji może zagrażać tworzeniu i weryfikacji rzetelnych danych.
Kwestia dotycząca wykorzystywania pracy twórczej przez AI również nabrała rozgłosu. Marques Brownlee, popularny recenzent technologiczny, zauważył, że model wideo Sora stworzony przez OpenAI wzorował się na jego materiałach, co rodzi pytania o prawa autorskie i etykę w korzystaniu z materiałów dostępnych w sieci.
Balaji wyraził swoje obawy w wywiadach, argumentując, że wykorzystanie danych z Internetu do trenowania modeli AI może być nieuczciwe wobec oryginalnych twórców treści. Podkreślił, że obecny model działania AI nie jest zrównoważony, a jego komercyjna wartość jest zagrażająca zasobom przyczyniającym się do powstania i rozwoju Internetu.
OpenAI odpowiedziało na te zarzuty, stwierdzając, że model ich działania jest wspierany przez zasady uczciwego użytku i zabezpieczony prawnie, jednak Balaji nie zgodził się z tą oceną. Jego smierć podkreśliła potrzebę poważnej dyskusji na temat zagrożeń związanych z AI i prawami do danych w sieci.
Niepokojące jest to, że wspomniane sytuacje mogą wpływać na przyszłość nie tylko platform internetowych, ale również na sposób, w jaki twórcy treści są traktowani w erze sztucznej inteligencji. W miarę jak technologia rozwija się w zawrotnym tempie, bardziej niż kiedykolwiek potrzeba dialogu na temat etycznych i prawnych aspektów wykorzystania AI.
Serwis OpenAI wyraził kondolencje dla bliskich Balajiego w obliczu tej tragicznej straty, co tylko zaostrza obawy o przyszłość badań i aplikacji AI w codziennym życiu.