Nieoczekiwany gość na pokładzie

Na międzynarodowym lotnisku w Nowym Delhi doszło do zaskakującego zajścia, gdy 13-letni chłopiec został odnaleziony w komorze podwozia samolotu obsługującego rejs do Iranu. Chłopak, obywatel Afganistanu, postanowił wyruszyć w podróż, nie mając pojęcia, jak niebezpieczne jest to przedsięwzięcie.

Rektorskie przesłuchanie

Rzecznik Centralnych Sił Bezpieczeństwa Przemysłowego poinformował, że chłopca zauważono, gdy błąkał się po terminalu lotniska. Po przesłuchaniu przyznał, że schował się w tylnej komorze samolotu RQ-4401, mając nadzieję, że poleci do Iranu.

Jak dostał się na pokład?

Z relacji wynika, że wykorzystał chwile chaosu, gdy pasażerowie wsiadali na pokład. Przy sobie miał tylko mały, czerwony głośnik - jego jedyny towarzysz w tej niebezpiecznej wyprawie.

Wizyta pełna niebezpieczeństw

Podczas lotu w komorze podwozia chłopiec narażał się na fatalne warunki. Nie tylko wystawiony był na skrajne zimno, ale również odczuwał zmiany ciśnienia, które mogą wywołać poważne konsekwencje zdrowotne.

Cud przeżycia?

Eksperci podkreślają, że przypadki ukrywania się w komorach podwozia są rzadkie, ale historie o takich nielegalnych podróżach nie są nowe. Wielu próbujących tego typu ucieczki nie przeżywa lotu, co czyni ten przypadek wręcz niesamowitym.

Historia nie tylko tego przypadku

Wcześniej, w 2022 roku, w Amsterdamie odnaleziono 22-letniego Kenijczyka, który przeżył lot w schowku na koło samolotu cargo. Te zdarzenia zwracają uwagę na desperację ludzi starających się o lepsze życie oraz na niebezpieczeństwa, jakim muszą stawiać czoła.

Ucieczka do przyszłości?

Po zakończeniu formalności, 13-latek został odesłany do Kabulu. Historia ta skłania do refleksji na temat trudnych warunków życia w Afganistanie i desperacji, z jaką niektórzy młodzi ludzie próbują uciec z kraju.