
Szok na boisku! Gigant padł na kolana, a legenda nie uratowała sytuacji!
2025-09-24
Autor: Anna
Fluminense zaskakuje w Copa Sudamericana
Fluminense, mające w swoim składzie legendę Thiago Silvę, niespodziewanie wypadło z Copa Sudamericana już w ćwierćfinale! Brazylijski zespół, grając u siebie, nie potrafił odrobić strat po pierwszym meczu i przegrał z argentyńskim Lanus.
Ogromny spadek z formy
Dwa lata temu Fluminense cieszyło się ze zdobycia Copa Libertadores, synonimu sukcesu w Ameryce Południowej. Dziś jednak, zespół z Rio de Janeiro nie tylko nie radzi sobie w Copa Sudamericana, ale również w starciu z ekipą, która aktualnie zajmuje czwarte miejsce w argentyńskiej lidze.
Początek, który dał nadzieję
W ćwierćfinale Thiago Silva i jego koledzy zostali faworytami starcia, jednak już w pierwszym meczu musieli znosić porażkę 0:1 na terenie rywali. W drugim meczu na ich własnym stadionie, nadzieje na odwrócenie losów spotkania zrodziły się, gdy w 20. minucie Agustin Canobio otworzył wynik, dając Fluminense prowadzenie 1:0.
Zaskakujący zwrot akcji
Mimo pozytywnego startu, ekipa z Rio de Janeiro szybko straciła kontrolę nad meczem. W 67. minucie Dylan Aquino zdobył gola, który zapewnił awans Lanus. Fluminense nie potrafiło wykorzystać aż 20 oddanych strzałów i mimo własnych okazji, musiało pogodzić się z definitywną porażką.
Thiago Silva – niekwestionowany lider mimo porażki
41-letni Thiago Silva, mimo niepowodzenia, zebrał wysokie oceny za swój występ. Interesującym twistem jest to, że nie był on najstarszym zawodnikiem meczu – jego klubowy kolega, bramkarz Fabio, ma już 44 lata!
Co czeka Lanus w półfinale?
Teraz Lanus czeka na swojego kolejnego rywala, który wyłoni się z pary Allianza Lima – Universidad De Chile. Fani mogą z niecierpliwością oczekiwać na kolejne emocjonujące starcia!