Rozrywka

Smutne wyznanie Doroty Gardias. Niedobrze to wygląda: "To już długo trwa i bardzo mnie męczy"

2024-12-25

Autor: Jan

Dorota Gardias: Wstrząsająca diagnoza i walka z chorobą

Dorota Gardias, znana pogodynka, w czerwcu 2021 roku usłyszała wstrząsającą diagnozę — nowotwór piersi. W rozmowie z "Faktem" ujawnia, że guz pojawił się w jej piersi już dwa lata wcześniej. Czuje żal do lekarza, który zbagatelizował zmianę, zalecając jedynie jej obserwację.

– Lekarz powtarzał, że to nic poważnego, a ja umiałam tylko czekać i obserwować. W czerwcu zaczęłam odczuwać dolegliwości i zdecydowałam się na wizytę u innego specjalisty. Wtedy okazało się, że guza należy usunąć – relacjonuje Dorota Gardias. – To poważna sytuacja, ale na szczęście nie jest to nowotwór złośliwy, jednak musiałam przejść operację. To tykająca bomba, nie można takich zmian lekceważyć – dodaje.

Trudne chwile po diagnozie

Wspomina również, jak trudna była dla niej chwila, gdy usłyszała diagnozę. – To jest coś, co zmienia życie. Myślałam o mojej córce i o tym, co powinnam jej przekazać. Przeżyłam mnóstwo trudnych chwil, lęku i paniki – wspomina pogodynka w rozmowie z "Światem Gwiazd".

We wrześniu 2021 roku przeszła operację, jednak mimo tego, do tej pory musi regularnie uczestniczyć w badaniach kontrolnych.

Powroty problemów zdrowotnych

Obecnie Dorota Gardias znów zmaga się z problemami zdrowotnymi. W rozmowie z "Faktem" wyznała, że niepokojące objawy i chroniczne zmęczenie nie dają jej spokoju. Obecnie przechodzi szereg badań, aby zrozumieć, co może być przyczyną jej złego samopoczucia.

– Każdego dnia czuję się gorzej, ból głowy i mięśni zaczynają mnie męczyć. Zastanawiam się, skąd to się bierze i mam nadzieję, że to nic poważnego. Dużo śpię i staram się suplementować, może to tylko zmęczenie i stres – przyznała Dorota Gardias.

Święta bez córki

Z powodu problemów zdrowotnych, Dorota Gardias spędzi święta bez swojej córki. To doskonały moment, aby dołączyć do niej wsparcie i zrozumienie, gdyż jak każda mama, chciałaby znów cieszyć się chwilami z rodziną. Warto przypomnieć, że zdrowie jest najważniejsze i nie można go lekceważyć, co podkreśla również historia Doroty.