Kraj

Skrajnie biedni, ale w końcu dostaną pomoc. Co przyniesie 2025 rok?

2025-01-04

Autor: Ewa

Ubóstwo w Polsce osiąga alarmujące poziomy. Z raportu Poverty Watch 2024 wynika, że w 2023 roku skrajną biedę odczuwało aż 2,5 miliona ludzi, co stanowi 6,6% społeczeństwa. To prawie 50% wzrost w porównaniu do roku poprzedniego.

Co oznacza skrajna bieda? Zdefiniowana jako sytuacja, w której osoby nie są w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb życiowych, granica dla jednoosobowego gospodarstwa domowego wynosiła w 2023 roku 913 złotych miesięcznie. Niestety, wiele osób zarabiało poniżej progu uprawniającego do pomocy państwowej, która wynosiła 776 zł, co sprawia, że tysiące ludzi zostało bez wsparcia.

Pod koniec 2023 roku władzom udało się wprowadzić waloryzację świadczenia 500+ do 800+, co może pomóc w zmniejszeniu skrajnego ubóstwa. Dodatkowo, w 2024 roku nastąpiła podwyżka progu dochodowego do 1010 zł, co pozwoliło wielu osobom na korzystanie z pomocy społecznej.

Patrząc w przyszłość, analitycy przewidują, że jeśli nie dojdzie do kolejnego kryzysu ekonomicznego, skrajne ubóstwo może za dwa lata wrócić do poziomu około 4,5 - 5% społeczeństwa. Inflacja, która w 2024 roku wyniosła 4,6%, również jest na ścieżce spadku, co powinno wpłynąć pozytywnie na sytuację materialną obywateli.

Eksperci zwracają uwagę, że przewidywane obniżki stóp procentowych, możliwe już w 2025 roku, mogą pobudzić gospodarkę i zainwestować więcej pieniędzy w rozwój, co z kolei przyczyni się do dalszego wzrostu płac. Programy unijne mają stać się kluczowym motorem napędowym gospodarki polskiej.

Mimo optymizmu, wolno dostrzegamy, że prognozy mogą się zmieniać, a gospodarka zawsze może spodziewać się nieprzewidywanych zdarzeń. Dlatego ważne jest, aby pozostawać wrażliwym na aktualne zmiany i reagować na nie, aby skutecznie walczyć z ubóstwem w Polsce.