Szokujące słowa ojca uczestnika "Żony dla Polaka"! Co naprawdę powiedział?
2025-01-05
Autor: Michał
W nowym odcinku programu "Żona dla Polaka", który przyciąga rzesze widzów, uczestnicy odbierają przesyłki z listami, wideokartkami oraz prezentami od kobiet szukających miłości. W tym pierwszym odcinku, Sebastian, uczestnik pochodzący z USA, miał przy sobie ojca, Bogdana, który nie szczędził ciekawych, a niekiedy kontrowersyjnych uwag.
Sebastian, który dobrze zarabia jako specjalista IT i mieszka na przedmieściach Chicago, miał trudności w znalezieniu partnerki. Jego ojciec, nazywając siebie "ekspertem" od kobiet, szybko zyskał miano krytyka kandydatek.
Już podczas czytania listów kandydatek, Bogdan zaskoczył swoją szczerą i zgryźliwą oceną. Gdy jedna z kobiet przyznała, że ma tatuaże, od razu wyraził swoje niezadowolenie. Jego komentarze były często na pograniczu żartu i krytyki, co sprawiało, że widzowie zaczęli się zastanawiać, czy to najlepsza postawa w poszukiwaniu miłości dla Sebastiana.
Niektóre wypowiedzi mogą zaskakiwać. Gdy jedna z dziewczyn wspomniała o eksperymentowaniu w kuchni, Bogdan skomentował, że to może być dobry znak. Jednak po obejrzeniu jej materiału video, szybko zmienił zdanie, komentując jej wygląd w dość negatywny sposób.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów było, gdy przyznał, że widział, jak kobiety tańczą na rurze, co często kończy się kontuzjami. Jego komentarze, chociaż zabawne, wywołały falę krytyki wśród widzów.
Na szczęście, w programie pojawił się Kacper Kuszewski jako narrator, który z humorem odpowiadał na zgryźliwe uwagi Bogdana. Widzowie z niecierpliwością czekają na kolejny odcinek, gdzie nastąpi konfrontacja w Zakopanem – będzie to z pewnością emocjonujący moment.
Dodatkowo, w sieci krążą plotki o wyzwaniach, jakie przed uczestnikami stawia program. Czy Sebastianowi uda się znaleźć miłość mimo krytycznych uwag swojego ojca? To pytanie nurtuje nie tylko fanów show, ale także samych uczestników. Śledźcie rozwój wydarzeń, bo program dopiero się rozkręca!