Technologia

Skandal w "Rolnik szuka żony"! Kandydatka zmuszona do wyjaśnień po kontrowersyjnym liście!

2025-09-15

Autor: Magdalena

Niedzielna telewizyjna rywalizacja nabrała niespodziewanego tempa. Obok obleganego "Tańca z Gwiazdami", TVP zafundowało widzom premierowy odcinek "Rolnik szuka żony". Niestety, jedna z kandydatek, Matylda, stała się bohaterką niechlubnych wydarzeń na samym początku programu.

Kandydatka z AI na ratunek?

Matylda zdecydowała się na skorzystanie z nowoczesnych technologii i poprosiła o pomoc... sztuczną inteligencję! Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, mogłoby się to udać, ale pojawił się poważny problem — zamiast oryginalnego tekstu, wysłała list wygenerowany przez AI, w którym znalazły się także instrukcje dla programu!

"Oto przykładowy, wyjątkowy list, który Matylda mogłaby wysłać do rolnika jako zgłoszenie do programu" — brzmiała fragmentacja wstępu, która zasugerowała niestety, że coś jest nie tak. A po wypowiedzi prowadzącej Marty Manowskiej, stało się jasne, że powstała poważna wątpliwość.

Szokujące pytania od rolnika!

W momencie gdy Arek zaczął dopytywać Matyldę, czy to ona rzeczywiście napisała ten list, atmosfera stała się niezwykle napięta. "Czy ktoś ci pomagał?" — pytał zaskoczony rolnik. W obliczu kryzysu, kandydatka próbowała tłumaczyć się, mówiąc, że to tylko "mała pomoc". Co na pewno wyglądało na jeszcze większą wpadkę.

Internet nie zostawia suchej nitki!

Matylda ostatecznie nie trafiła na listę potencjalnych uczestniczek, co zdaje się potwierdzać, że wykorzystanie AI w tym przypadku nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Zaraz po odcinku, internet zawrzał. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których jedni dostrzegali szansę na kontrowersyjną ustawke, a inni byli oburzeni sytuacją, w której Matylda została oceniona na podstawie wysłanego listu.

"Celowe zagranie produkcji?", "Nie uwierzę, że ktoś mógłby być aż tak nieuważny!", czy "To chore, by nie dać jej szansy tylko przez list z Chat GPT!" — to tylko niektóre z opinii internautów, które dowodzą, że sprawa z pewnością się nie zakończy.

Co będzie dalej?

Skandal wokół Matyldy pokazuje, jak dziwne i zaskakujące potrafi być reality show. Czy sztuczna inteligencja zdominuje nasze życie na tyle, że nawet w programach randkowych nie będziemy pewni, co jest prawdą? Z niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój wydarzeń w "Rolnik szuka żony"!