Chaos na stacji Poznań Główny

W piątek 19 września, tuż po godzinie 8 rano, stacja Poznań Główny stała się świadkiem niecodziennej sytuacji. Na peronie 3 zebrało się blisko 100 osób, które cierpliwie czekały na pociąg z Berlina do Warszawy. Jednak już kilka minut przed planowym przybyciem zaczęło być nerwowo – na Portalu Pasażera pojawiła się alarmująca informacja: pociąg nagle zniknął z rozkładu!

Gdzie ten pociąg? Bez informacji!

Jak się okazało, jego trasa kończyła się na Frankfurcie nad Odrą, a pasażerowie na próżno oczekiwali na wjazd do Polski. - Przez megafon najpierw podano, że pociąg będzie opóźniony o pół godziny. Ostatecznie jednak ogłoszono, że został odwołany! - relacjonuje jedna z pasażerek, która tego dnia planowała podróż z Poznania do Warszawy.

Podróżni zdesperowani – To nie pierwszy raz!

Niezadowolenie podróżnych było wręcz namacalne. Wiele osób, które regularnie korzystają z tej trasy, wyrażało frustrację: - To nie pierwszy raz, kiedy napotykamy takie problemy! Nasze plany pokrzyżowane, a informacja była minimalna! Jak mamy ufać takiemu transportowi? - skarżyli się zniecierpliwieni pasażerowie.