Sensacyjny Skandal w Warszawie: Spółka Gazowa Kupiona od Rosjan za 3 złotych z Kontraktem na 26,7 mln zł
2025-01-17
Autor: Jan
To szokująca historia, którą odkryli dziennikarze! Spółka gazowa, która była na liście sankcyjnej, została odkupiona przez polskich menedżerów za niesamowitą kwotę zaledwie 3 złotych od rosyjskich właścicieli. Teraz, po wykreśleniu z listy sankcyjnej, otrzymała od Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie kontrakt na dostawy gazu opiewający na 26,7 mln złotych przez najbliższe dwa lata.
Pojawiają się poważne wątpliwości co do zasadności tej transakcji. Odkupienie spółki przez Polaków za tak absurdalnie niską cenę rodzi pytania o to, czy rzeczywiście doszło do polonizacji, czy też jest to tylko gra pozorów. Wiadomo, że dawni rosyjscy właściciele — blisko związani z Gazpromem — odsprzedali swoje udziały menedżerom, którzy mieli z nimi bliskie relacje jeszcze przed agresją na Ukrainę.
Warto podkreślić, że decyzja o wykreśleniu spółki z listy sankcyjnej przez wiceministra Czesława Mroczka miała miejsce dopiero w grudniu 2024 roku, co rodzi obawy o sposób, w jaki państwo polskie dba o bezpieczeństwo energetyczne. Miejskie Zakłady Autobusowe przyznały zlecenie bez przetargu, co jest kolejnym zgrabnym marketingowym manewrem, który budzi wiele kontrowersji.
Jakub Wiech, redaktor portalu Energetyka24.com, zwraca uwagę, że wprowadzanie podmiotów, które mogą mieć powiązania z Rosjanami, stoi w sprzeczności z celem sankcji, czyli zablokowaniem rosyjskiej obecności w polskiej gospodarce. "To absurd, że nowy podmiot mógłby myśleć o zyskach, skoro jeszcze niedawno był pod kontrolą rosyjskich właścicieli" - mówi Wiech.
Przypadek spółki gazowej za 3 złotych zamienia się w poważny skandal, który powinien zaniepokoić nie tylko władze Warszawy, ale także społeczeństwo. Czy naprawdę możemy zaufać takim decyzjom? Czy za chwilę znajdziemy się w sytuacji, w której rosyjski kapitał znów będzie miał wpływ na naszą energetykę?
Kolejne śledztwa z pewnością będą miały miejsce, a opinia publiczna oczekuje odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące transparentności i intencji zawartych kontraktów. Czy nadchodzące miesiące przyniosą zmiany w podejściu do tego typu transakcji? To będzie konieczne, aby zapobiec powtórce z historii.