Jakub Kiwior zyskuje na znaczeniu w londyńskim Arsenale i wygląda na to, że jego talent dostrzegają również inne kluby. Według doniesień, włoskie Napoli złożyło ofertę w wysokości 15 milionów euro za polskiego stopera, jednak londyński klub natychmiast ją odrzucił.

Początek sezonu był wyzwaniem dla Kiwiora, który nie miał wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności w podstawowym składzie. W pierwszej części rozgrywek pojawiał się głównie na boisku w końcowych minutach meczów. Jednak sytuacja zmieniła się w ostatnich tygodniach, gdy zespół zmagał się z kontuzjami kluczowych zawodników.

Dzięki temu, Kiwior zdołał zaistnieć w trzech kolejnych meczach w podstawowej jedenastce. Jego występ w spotkaniu z AS Monaco w Lidze Mistrzów był szczególnie imponujący, co przyciągnęło uwagę włoskich skautów.

Interesujące, że Arsenal nie przewiduje wypożyczenia Polaka, mimo wzrastającego zainteresowania ze strony takich klubów jak Napoli. Zarząd "Kanonierów" widzi w Kiwiorze przyszłą gwiazdę i nie zamierza się go pozbywać, nawet za atrakcyjną ofertę.

Kiwior, który jest często porównywany do znanych polskich stoperów, takich jak Kamil Glik czy Łukasz Piszczek, może być kluczową postacią w zespole i w miarę upływu czasu staje się coraz bardziej wartościowym zawodnikiem. Czy zobaczymy go w więcej meczach Arsenalu? Czas pokaże!