Świat

Rosyjska inwazja w Ukrainie: Kolumny Putina rozbite, Ukraina w ogniu walk

2024-09-17

Autor: Marek

Wojna w Ukrainie trwa już 937. dzień, a skala strat, które ponosi wojsko rosyjskie, jest zatrważająca. Według danych przedstawionych przez The Moscow Times, straty w naziemnych pojazdach opancerzonych przekroczyły już 10 tysięcy jednostek. Tak dramatyczne straty mogą poważnie wpłynąć na zdolność Rosji do prowadzenia wojny. Portal Oryx, dokumentujący straty obu stron, informuje, że Rosja od rozpoczęcia inwazji 24 lutego 2022 roku straciła 10 037 pojazdów opancerzonych, w tym 3376 czołgów oraz ponad 5000 bojowych wozów piechoty.

Kreml staje przed wieloma wyzwaniami, w tym obawą przed eskalacją konfliktu i możliwością, że USA zezwolą Ukrainie na ataki na terytorium Rosji. Wiceszef Rady Bezpieczeństwa, Dmitrij Miedwiediew, ostrzegł, że Rosja dysponuje możliwościami, by zniszczyć Kijów, czyli „przekształcić go w wielką roztopioną plamę”. Niepokojące jest również to, że według przewidywań wicedyrektora CIA, utrzymanie już zdobytych terenów w obwodzie kurskim będzie dla Ukrainy wyzwaniem.

W Polsce rośnie dyskusja na temat możliwości zestrzelenia niezidentyfikowanych obiektów latających naruszających przestrzeń powietrzną - większość Polaków opowiada się za takimi działaniami.

Prezydent Andrzej Duda podkreśla, że Polska wspiera Ukrainę w jej walce przeciwko rosyjskiemu imperializmowi. Z okazji 85. rocznicy sowieckiej agresji na Polskę, przypomniał, że bieżąca agresja Moskwy na Ukrainę jest kontynuacją historycznego imperializmu. Duda przestrzega przed rosyjskim modelem kolonializmu i jego destrukcyjnymi skutkami dla sąsiadów.

Niemcy, w ramach dodatkowej pomocy zimowej, ogłosiły przekazanie Ukrainie 100 mln euro, podkreślając, że celem Rosji jest uczynienie życia w Ukrainie ekstremalnie trudnym.

Pomimo trwających ataków, Ukraina nie ustaje w oporze i przewiduje w przyszłym tygodniu przedstawienie planu na dalszą walkę. Ukraina nie zwalnia tempa, pomimo zmasowanych ataków rosyjskich dronów, które miały miejsce w nocy. Takie działania są kolejnym dowodem na intensyfikację konfliktu, a także na determinację obu stron, by nie ustępować na polu walki.