
Rosjanie w luksusowym kurorcie Kim Dzong Una: Co naprawdę się dzieje?
2025-08-26
Autor: Tomasz
Kryształowe plaże i inwigilacja
Nadmorska Strefa Turystyczna Wonsan Kalma, nowo otwarty luksusowy kompleks, przypomina hiszpańskie kurorty. Wysokie wieżowce, wodne parki i pięciokilometrowe plaże przyciągają uwagę turystów. Projekt miał na celu przyciągnięcie zagranicznych elit, jednak po zamknięciu granic przez Kim Dzong Una, jedynymi gośćmi są teraz Rosjanie.
Rosyjskie wojaże w Korei Północnej
Pierwsze rosyjskie grupy turystów pojawiły się latem. Przykład Anastazji Samsonowej, która za trzydniowy pobyt zapłaciła około 1850 dolarów, pokazuje, jak ekskluzywny stał się ten kurort. Turyści przylatują z Władywostoku, a następnie podróżują do Wonsanu nocnym pociągiem.
Cichy nadzór i zaskakujące usługi
Na miejscu czekają na turystów skutery wodne, grillowe przyjęcia i nieskazitelnie czyste plaże. Jednak, wbrew pozorom, swoboda to tylko iluzja. Przewodnicy i ochroniarze ściśle kontrolują gości, zabraniając robienia zdjęć placom budowy, a także przypominając o skromniejszym ubiorze.
Anastazja relacjonuje, jak dziwnie byli traktowani przez mieszkańców oraz jak obawiali się, że niektóre uśmiechy plażowiczów mogą być sztuczne.
Luksus w czasie kryzysu
Ciekawym zjawiskiem jest kontrast między luksusem kurortu a realiami życia w Korei Północnej, gdzie wiele osób boryka się z głodem. Anastazja podkreśla niezwykła czystość plaży oraz wyjątkowe posiłki, które w składzie mają dziesięć różnych dań, w tym obfite porcje mięsa i ryb.
Dwie rosyjskie grupy już odwiedziły ten