Filmik z rosyjskim szkoleniem pod nazwą „Huśtawka z dronami” wywołał falę zgryźliwych komentarzy, jednak dla wielu to niestety symptom rosnącej mobilizacji rosyjskiej armii w zakresie zwalczania dronów. Współczesne pole walki ewoluuje, a drony odgrywają coraz większą rolę, stając się kluczowym elementem nowoczesnej wojny. Mniejsze drony, takie jak kwadrokoptery, zyskują na znaczeniu, a Rosja zapowiada dostarczanie swoich wojskowych 12-15 tysięcy dronów FPV (First Person View) miesięcznie.

Zestawiając z potrzebami ukraińskich Sił Zbrojnych, które mogą potrzebować nawet 2 tysiące małych dronów dla 50 brygad, widać ogromną asymetrię w dostępności dóbr technologicznych. Ukraińcy na froncie przodują w wojnie dronowej, jednak nie można bagatelizować rozwoju technologii dronowej w armii rosyjskiej, która zaczyna wdrażać własne taktyki oraz systemy obronne.

Z informacji z mediów społecznościowych i blogów wojskowych wynika, że Rosjanie eksperymentują z różnorodnymi strategami neutralizacji dronów. Wprowadzenie do użytku indywidualnych detektorów dronów to tylko jeden z groźniejszych kroków, które pokazują jak Rosjanie adaptują się do nowej rzeczywistości. Detektory te mogą być importowane z Azji, co rodzi obawy dotyczące zaopatrzenia i jakości sprzętu wojskowego.

Rosyjska strategia „pop-up” zyskuje uznanie, gdzie drony są ukrywane przed wrogiem, a następnie atakują w zasadzce. Eksperymenty z dronami wykorzystującymi światłowody, odpornymi na zakłócenia radiowe, wskazują na chęć Rosjan do wprowadzania innowacji nawet w trudnych warunkach.

Warto również zwrócić uwagę na taktykę „False Target”, której celem jest wprowadzenie w błąd ukraińskich obrońców, prowadząc do ataku w sposób jednolity i złożony. Przy użyciu dronów w atakach saturacyjnych Rosjanie często wykorzystują puste przynęty oraz ładunki termobaryczne, co stanowi kolejny element działań wojennych tej armii.

Filmik pokazujący „huśtawkę z dronami” nie jest odosobniony; w przeszłości pojawiały się podobne nagrania, gdzie rosyjscy żołnierze ćwiczyli reakcje na ataki dronowe. Choć takie scenki mogą wydawać się komiczne, wpisują się w szerszy trend w rosyjskiej armii – intensywne szkolenie w zakresie wojny dronowej, które stanowi poważne zagrożenie dla ukraińskich sił. Jeśli Rosjanie skutecznie wdrożą te technologie i taktyki na większą skalę, konflikt może przybrać niespotykaną dotąd formę.