Świat

Rosja mówi "nie": Moskwa rezygnuje z udziału w szczycie pokojowym

2024-09-21

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że Rosja nie weźmie udziału w żadnej kontynuacji szczytu pokojowego zorganizowanego w Szwajcarii w czerwcu tego roku. Rzeczniczka MSZ, Maria Zacharowa, potwierdziła ten fakt, podkreślając, że "przedstawiciele Rosji nie uczestniczyli i nie będą uczestniczyć w żadnych spotkaniach tzw. procesu buergenstockiego".

Warto przypomnieć, że czerwcowy szczyt w Buergenstock zgromadził ponad 90 państw, a ponad 70 z nich podpisało wspólny komunikat. Rosja, jednak, nie została zaproszona do udziału w tym istotnym wydarzeniu. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wcześniej wskazywał, że rozważa możliwość zaproszenia Rosji na kolejne rozmowy, które planowane są na listopad.

Zacharowa podkreśliła, że format szczytu, promowany przez Ukrainę i jej sojuszników, "nie ma nic wspólnego z rzeczywistym uregulowaniem" i określiła go mianem "oszustwa Anglosasów oraz ich marionetek", krytykując działania Kijowa. W kontekście tych wydarzeń, ekspert od polityki międzynarodowej, dr Jan Kowalski, zwrócił uwagę, że Rosja stara się budować swoją pozycję na arenie międzynarodowej, a takie wypowiedzi jedynie pogłębiają istniejące napięcia.

Obecna sytuacja polityczna w regionie jest napięta, a wszelkie próby mediacji stają się coraz bardziej skomplikowane. Czy Rosja całkowicie zamyka drzwi do dialogu, czy może jedynie stara się przeforsować swoje interesy? To pytanie, które z pewnością będzie kontynuowane w nadchodzących miesiącach.