Rodrygo Goes, młoda gwiazda Realu Madryt, może być bliski zmiany barw klubowych jeszcze tego lata. Ekscytujące wieści przekazują dziennikarze z The Athletic, sugerując, że przyszłość Brazylijczyka stoi pod znakiem zapytania.

Ostatnie miesiące nie były dla skrzydłowego "Królewskich" zbyt udane. W zespole Xabiego Alonso większość czasu spędzał na ławce rezerwowych, co z pewnością nie zaspokaja ambicji utalentowanego piłkarza.

W niedzielnym meczu przeciwko Realowi Oviedo Rodrygo w końcu znalazł się w podstawowej jedenastce, ale po 63 minutach gry musiał ustąpić miejsca Viniciusowi Juniorowi. Po zmianie nie ukrywał swojego niezadowolenia, co z pewnością zwróciło uwagę obserwatorów.

Vinicius, który wszedł na boisko, błyskawicznie wpisał się na listę strzelców, asystując Kylianowi Mbappe i sam zdobywając bramkę. Taki występ sprawia, że Rodrygo może mieć trudności w walce o miejsce w składzie z rodakiem.

Jak informuje The Athletic, Rodrygo dał swojemu agentowi jasno do zrozumienia, że pragnie zmiany otoczenia i prosi o znalezienie mu nowego klubu jeszcze przed zamknięciem letniego okna transferowego.

W ostatnich tygodniach media spekulowały o potencjalnym transferze do Manchesteru City, ale kluby, które interesowały się skrzydłowym, zauważyły także jego wahania co do opuszczenia Madrytu. Czas jednak ucieka – okienko transferowe w czołowych europejskich ligach zamyka się już 1 września.

Czy Rodrygo zdecyduje się na odważny krok i opuści Madryt? A może pozostanie w Realu i spróbuje odbudować swoją pozycję w składzie? To pytania, które wielu fanów zadaje sobie w tym decydującym dla kariery piłkarza okresie.