Robert Lewandowski bije własne rekordy!
2024-12-31
Autor: Jan
Robert Lewandowski nadal imponuje światu futbolu! 36-letni napastnik Barcelony zdobył już 40 goli w klubie w 2024 roku, co czyni go najlepszym strzelcem w piłce klubowej na najwyższym poziomie. Po raz czwarty w karierze zakończy rok jako lider w tej kategorii, co sprawia, że jest najstarszym zawodnikiem w historii, który tego dokonał.
Powrót na szczyt najlepszych strzelców po dwóch latach przerwy od jego ostatniego triumfu w 2021 roku mówi sam za siebie. Wtedy Polak miał 33 lata i zdobył 33 gole, bijąc wszelkie rekordy. Jego akt prawny sprzed dwóch lat, gdzie zakończył z ilością goli poniżej 25, wskazywał, że może być zmierzch jego kariery strzeleckiej, ale Lewandowski udowodnił, że wiek to tylko liczba.
Zaraz za nim w najlepszym strzelców w 2024 roku są Harry Kane z 39 golami i Erling Haaland z 38. Jednakże zestawienie to dotyczy wyłącznie bramek w barwach klubowych. Gdy uwzględnimy również występy reprezentacyjne, Lewandowski mógłby być na trzecim miejscu w tej dziedzinie, mając tylko dwa gole w kadrze.
Zaskakujące jest, że nie tylko Lewandowski, ale również zawodnicy jak Kylian Mbappe czy Vinicius Jr zdobyli tylko po dwa gole w reprezentacji w minionym roku. Takie wyniki mogą budzić wątpliwości co do ich skuteczności na międzynarodowej arenie.
Odnosząc się do Harry'ego Kane'a, który mógłby zagrozić pozycji Lewandowskiego, jego kontuzja z grudnia z pewnością miała wpływ na ostateczny wynik. Kane zdobywał bramki w Bayernie średnio co 93 minuty, co jest lepszym wynikiem niż Lewandowski, który strzelał co 102 minuty.
Jednak Lewandowski przewyższa ich wynikami – w październiku i listopadzie zdobył aż 16 goli. jego rekordy są imponujące, a na pewno nie można zapominać o jego roli w Barcelonie oraz reprezentacji Polski.
Warto zauważyć, że Robert Lewandowski osiągnął sukces, utrzymując wyjątkową formę w wieku, w którym wielu innych piłkarzy odchodzi w zapomnienie, a ci, którzy grają, często osiągają o wiele gorsze wyniki. Niezależnie jednak od konkurencji, Lewandowski dowiódł, że ma siłę i talent, które pozwalają mu dystansować rywali.
Z pewnością zasługuje na gratulacje – czwarty raz liderem i wyprzedzając innych w swojej klasie, Lewandowski pokazuje, jak wielką legendą jest dla europejskiego futbolu.